Tolerancja

[Havana]

Jako że jest to forum, więc każdy ma jednakowe prawo do wyrażania swych myśli, przekonań - w sposób często bezczelny, dosadny, chamski.
Dlatego chciałbym się was zapytać drodzy forumowicze co w was budzi "niechęć" wobec innych ludzi, co was drażni, czego nie lubicie, co was baaardzo bulwersuje u innych osób, jak i w świecie

np:
-  sapiąca nad wami staruszka w autobusie, która KONIECZNIE musi usiąść na waszym miejscu, mimo że obok jest kilka wolnych siedzień
- fakt, że ktoś może mieć odmienne zdanie na ważny dla was temat
- dziadki i babcie, którzy cały czas narzekają "że ta młodzież teraz to ..."

i takich przykładów można wypisać miliony, a ja chciałbym wiedzieć co was boli w dzisiejszym świecie.


hmm, ja ostatnio "posegregowałem" swoje odczucia odnośnie ludzi i numer UNO u mnie to
"fakt że wielu ludzi zakłada że się im nie uda, że nie potrafią, nie mogą - zanim nawet podejmą próbe aby to wykonać"

SECUNDO
"fizyczny wymiar głupoty ludzkiej, czyli zdemolowane ławki, porozwalane przystanki autobusowe/tramwajowe - a jako że mieszkam w Hucie to coś na ten temat wiem"

PO TRZECIE :]
"brak szacunku dla starszych i osób, którym ten szacunek sie należy (np. policja)"

QUATTRO

chwila w której jakiś emeryt zacznie mnie wyzywać w autobusie/tramwaju od najgorszych gdy powiem mu że nie ustąpie z miejsca, ponieważ jest jeszcze kilka innych wolnych siedzień"

i to tyle narazie u mnie...


a wy do czego nie macie żadnej tolerancji ?

[fazanaldo]

Ogolnie masz racje, ale można dodać jeszcze kilka rzeczy

1) DRESY - Taki fajny ciuszek ktory stracił popularność przez bande koksow ktorzy w takowej odzieży robią rożne dziwne rzeczy
2)Bracia Kaczyńscy - No Comment
3)Plastik laski:P - choć zabawnie posłuchać jak krzyczą do koleżanki przez telefon komrkowy
4)Moherowe Berety - ehhh
5)Papa Rydzyk
6)Ludzie bez ambicji ktorzy "nie wiedzą że żeby wygrać wyścig trzeba wziąść w nim udział"
7)Ogolnie głupota ludzka
To narazie tyle, pozdro

[Miazga]

- moherowych beretów w autobusie, które rozwalaja sie zawsze na całe siedzenie, wyjeżdżaja co chwila z jakimiś kretyńskimi gadkami (dzisiaj jakas komunistka obok mnie usiadła i pół drogi mnie opieprzała, ze czapki nie ubrałem... nie, nie znam jej ) i są przesiąknięci zapachem naftaliny i tanich fajek
- tepych bachorów, które nie maja nic do roboty, tylko na pełen etat (od 8 rano do 8 wieczorem) drzec sie pod moim oknem (za moich czasów piszczenie nie było zabawą)
- zakłamania
- bezmyślności
- braku punktualności (znaczy jak sie spóźniam 15 minut na lekcje, to fporzo, ale jak sie z kimś ustawiam, a on nie przychodzi w ogole, w końcu jak dzwonie to sie dowiaduje, ze nie mogł przyjść, albo ze bedzie za 4 godziny to mi rece opadaja )
- brudasów pozerów (3 tony naszywek na obskurnym plecaku, aby każdy zobaczył, ze słucha tego oraz tamtego i takie tam)

mnóstwo jest rzeczy, dla których nie mam kompletnie zadnej tolerancji, oraz które mnie wnerwiaja, ale w tej chwili to mi przysżło na myśl - potem dopisze reszte.

[Havana]

są przesiąknięci zapachem naftaliny i tanich fajek

chodzi o to ze ktoś "śmierdzi moczem i starymi ludźmi" jak to się w MW mawiało ?

ale całkowcie się zgadzam z Tobą, nie ma nic bardziej piekącego w oczy niż te zapachy

1) DRESY - Taki fajny ciuszek ktory stracił popularność przez bande koksow ktorzy w takowej odzieży robią rożne dziwne rzeczy
2)Bracia Kaczyńscy - No Comment
3)Plastik laski:P - choć zabawnie posłuchać jak krzyczą do koleżanki przez telefon komrkowy
4)Moherowe Berety - ehhh
5)Papa Rydzyk
6)Ludzie bez ambicji ktorzy "nie wiedzą że żeby wygrać wyścig trzeba wziąść w nim udział"  
7)Ogolnie głupota ludzka
To narazie tyle, pozdro

całkowicie, zupełnie i totalnie zgadzam się z Tobą, ale nie będę pisał o tym co mnie śmieszy, tylko na co brak mi już tolerancji :]

[Miazga]

chodzi o to ze ktoś "śmierdzi moczem i starymi ludźmi" jak to się w MW mawiało ?

...i domem starców oraz całą apteką gównianych lekarstw, którą sobie dzisiaj wpakował do organizmu, zeby pikawa dłużej działała, zeby sie zmarszczki nie robiły i co tam jeszcze sobie wymyśli. Buerk.

[JarotY_na_ZawszE]

"brak szacunku dla starszych i osób, którym ten szacunek sie należy (np. policja)"

nie wszystkim sie nalezy, hoc nie mowie ze wogule ale tacy z nich"stroze prawa" ze sami je lamia

1) DRESY - Taki fajny ciuszek ktory stracił popularność przez bande koksow ktorzy w takowej odzieży robią rożne dziwne rzeczy

nie kazdy kto chodzi w dresie jest bezmuzgim koksem co bije kazdego kto wejdzie mu w droge  
ja nie toleruje oceniania ogulu po kilku przykladach

[fazanaldo]

nie kazdy kto chodzi w dresie jest bezmuzgim koksem co bije kazdego kto wejdzie mu w droge

nie napisałem że każdy kto chodzi w dresie bije ludzi i jest idiotą:) napisalem tylko że stracił swoją renome jako ciuszek przez ludzi ktorzy z tym rodzajem odzieży są identyfikowani

[jay jay]

-głupoty ludzkiej tak często spotykanej wśrod polskiego społeczeństwa
-tych zawsze uśmiechniętych pań z reklam
-cwaniaczków, prowokatorów
-ludzi , którzy mówią , jacy to oni sa słabi i nie podołają pewnemu zadaniu . A potem sie  okazuje ,ze poszło im nadspodziewanie dobrze   .Na stos z nimi!
-pozerów , którzy świata poza swoją d--- nie widzą
-pana Listkiewicza , który  mówi  kiedy mu pluja w twarz ,ze pada
-utopijnej telewizjii .
-bandyctwa, złodziejstwa,chamstwa, pseudokibiców
- głupiego prawa w Polsce , które gdzie tylko może uprzykrza życie porządnym obywatelom
-chorej polityki
-zmierzającej cenzury w mediach
-chorej służby zdrowia
-fanboyów  na forum
-spamerstwa
-coraz bardziej płytkich reklam
-co poniektórych gazet , które kreuja sensacje na kazdym kroku


i ciągłego narzekactwa

[fenris]

Zdecydowanie zarozumialstwa...

[JarotY_na_ZawszE]

fazanaldo: no sory nie sqmalem  

[Havana]

i ciągłego narzekactwa

najs

jak to śpiewał "Łona"

"fruźki wolą optymistów"  

[szafa]

Najbardziej w dzisiejszych czasach nie moge zdzierżyć ludzi obojętnych na cudzą krzywdę, dążących do celu 'po trupach'. Takich od razu bym wrzucił do jednego wora i wysłał na księżyc:/ Kolejną niesamowicie drażniącą mnie kwestią jest brak zasad u ludzi dookoła mnie(tj. 'kur*iące' sie laski, 'granie pod publike', brak umiaru etc., etc.). Nie lubie również, gdy ktoś śmieje się z cudzych marzeń - nie ma chyba gorszej zbrodni.

[dcf]

Nie wiem jak to jest u was ,ale w mojej szkole pełno jest osób ,które ekscytują się krejzi frogiem, dzwonkami i tapetami. Naprawdę , czasem smutno mi się robi ,jak patrzę na tą społeczność szkolną. "łał ,Mandaryna jest zajebista ,muszę być jak ona" .
Masowa degradacja... Czasami zastanawiam się ,czy tak naprawdę to oni są normalni ,a ja jakiś "nietego"

[Hubi]

Czego nie lubie u innych ludzi?
Np. tego ze  pluja na ulice co 2 kroki, zeby pokazac jacy oni sa fajni i wougle.
Nie lubie tez gdy tzw. "brudasy" chodza w glanach w lato

[Casper]

Nie lubie tez gdy tzw. "brudasy" chodza w glanach w lato

A co Ci w tym przeszkadza? Deptają Ci świeżo skoszony trawnik, czy jak?

Ja osobiście nie lubię beznadziejnego chamstwa i zarozumialstwa ludzi starszych wobec młodzieży (glównie nauczyciele i takie tam) . Zapalam papierosa w miejscu publicznym, a tu jakiś dziadek się do mnie drze, że lepiej, żebym się na cukierki przerzucił i w ogóle jestem sku*wysyn (tak zrozumialem). Nie rozumiem, o co takim chodzi. Pewnie do takiego dresa, ktory okrdalby jakiegos malolata pod szkola, nic by nie powiedzial.

[Derek]

Nie lubie tez gdy tzw. "brudasy" chodza w glanach w lato

Co za ogromna toletrancja wobec innych subkulur.

Ja nie nawidze chamstwa na forum i ludzi którzu ważają sie tu za guru i wykładnie wiedzy(sambady). Często w swoich wypowiedzich czy to chamsko czy ironiczne poprostu libią dogryzać. To chyba najbardziej boli na forum.

[electronic_punk]

brudasów pozerów (3 tony naszywek na obskurnym plecaku, aby każdy zobaczył, ze słucha tego oraz tamtego i takie tam)

Ja mam koszulkę Prodigy. Czy to znaczy, że jestem pozerem według Ciebie?

Czego nie cierpię?

1. Kultury hip-hopowej, jak i jego samego.
2. Dresiarstwa.
3. Większości dzisiejszych usposobień ludzi i ich gustów (hip hop, "must have disco inaczej zwariuję" itp. itd.).
4. Nieuczciwości.
5. Dzisiejszego okrucieństwa, który przejawia się w różnych aspektach.
6. Robienia błędów językowych.
7. Głupoty - szerokie zagadnienie że tak powiem...

Dopiszę jeszcze coś potem.

[Miazga]

Ja mam koszulkę Prodigy. Czy to znaczy, że jestem pozerem według Ciebie?

Nie, mówiłem o brudasach, które cały plecak maja pozaszywany jakimiś plakietkami, to z pidżamy porno, to jakichś tam ajron mejdenów, to behemota, to sami nie wiedzą czego jeszcze.

[electronic_punk]

Hmmm, czyli chodzi Ci głównie o jakichś metali. Przyznasz zatem, że stereotyp "metal-brudas" jest obecny?

[Miazga]

Tak. Rzadko widuje bru... znaczy metali, którym nie świecą sie włosy, którzy nie maja rozwalonych glanów i w ogóle nie wyglądają jakby się od miesiąca nie kąpali. A pozerskie naszywki to inna sprawa.

[electronic_punk]

No z tymi metalami, niestety, w 80% tak właśnie jest. Wkurzające. Raczej nie dbają o siebie zupełnie - pewnie myślą, że dbanie o siebie jest dla lalusiów, czy coś takiego. Jest w tym po częsci może i racja, ale bez przesady, chłopak też powinien ładnie pachnieć, być czysty i w ogóle. Nic w tym dziwnego przecież.

[setezer]

Nie no co wy... Wcale nie myślą, że dbanie o siebie jest dla lalusiów. Oni po prostu myślą "Aha jak będe brudny i niedomyty oraz rozczochrany to wszyscy będą myśleć że jestem klimaciarski". Sam mam długie włosy, aczkolwiek staram się o nie dbać, bo przetłuszczone włosy to odrażający widok.

Ja z kolei nie lubię pseudo maniaków gier, którzy tylko pozują jak to kochają swoje hobby.

Poza tym nienawidzę osób które podpisują się pod czyjąć pracą.

[jay jay]

Havana - mozesz mi wytlumaczyć pojecie ,,frużki,,. Bo jakos nie czaje twoich klimatów  

[McJohn]

Jest w tym po częsci może i racja, ale bez przesady, chłopak też powinien ładnie pachnieć, być czysty i w ogóle. Nic w tym dziwnego przecież.
_________________

Całkowicie się zgadzam. Sam lubię od czasu do czasu posłuchać różnych odmian metalu, od Iron Maiden do Cradle of Filth, ale nigdy nie wyszedłbym w czarnych, brudnych ciuchach...no, może czarny to jeszcze (ostatnio kupiłem sobie zajebistą bluzę z kapturem a la Ku Klux Klan i jest ubaw po pachy jak gadam, że jestem przeciwko rasizmowi.   ), ale brudny - never. Są pewne granice, których nie powinno się przekraczać.

Czego nie lubię? Rasizmu i nietolerancji, które to cechy są wciąż obecne w polskim społeczeństwie. Sam obydwu doświadczyłem nie raz w ciągu życia i nie sądzę, by szybko to zniknęło. A przecież wszyscy jesteśmy tacy sami.;/Nie lubię jak ktoś robi ze mnie kretyna; nie znoszę chamstwa i głupoty.

Jest jeszcze kilka rzeczy, których jestem zdecydowanym przeciwnikiem - jak ktoś jest idzie na szczyt po trupach, okazuje brak szacunku wobiec kobiet. Co jak co, ale pewne zasady dobre wychowania powinny być obecne w każdym z nas.

[szafa]

Jest jeszcze kilka rzeczy, których jestem zdecydowanym przeciwnikiem - jak ktoś jest idzie na szczyt po trupach, okazuje brak szacunku wobiec kobiet. Co jak co, ale pewne zasady dobre wychowania powinny być obecne w każdym z nas.

A co jesli kobieta jest niegodna szacunku? Coraz czesciej niestety tak bywa: ////

[Casper]

Co jak co, ale pewne zasady dobre wychowania powinny być obecne w każdym z nas.

To już nawet nie są tak do końca oznaki dobrego wychowania, McJohnie. Oczywiście, zawsze do czynienia mamy z jakimiś tak nawykami wyniesionym z domu, ale o takich sprawach, jak szacunek do kobiet i tym podobne, chyba każdy z nas sam dowie się z czasem. Jeden wcześniej, drugi później, trzeci wcale. Ale tak to już jest.

[fazanaldo]

Havana - mozesz mi wytlumaczyć pojecie ,,frużki,,. Bo jakos nie czaje twoich klimatów  

Wiem że pytanie nie było skierowane do mnie ale jako ziom havany z tej samej dzielnicy - ba nawet z tej samej szkoły odpowiem że "fruźki" to tak zwane "foczki":P czyli po prostu fajne kobiety

[electronic_punk]

Moim zdaniem każdemu należy się szacunek. Bez względu na to, co robi. Szafa, te kobiety, o których mówisz, także należy szanować. Bez względu na wszystko.

[siudym]

No z tymi metalami, niestety, w 80% tak właśnie jest. Wkurzające. Raczej nie dbają o siebie zupełnie - pewnie myślą, że dbanie o siebie jest dla lalusiów, czy coś takiego. Jest w tym po częsci może i racja, ale bez przesady, chłopak też powinien ładnie pachnieć, być czysty i w ogóle. Nic w tym dziwnego przecież.

Wy chyba mylicie pojecia....
Nazwa "Brudasy" nie tyczy sie metali tylko PUNK'owców.
A to nie to samo

[Tarniak]

A to prawda jest siudym, prawda, ale współcześnie to jakiś synkretyzm panuje wśród młodzieży :].

[siudym]

setezer metal, a jaki ładny i zadbany  

[electronic_punk]

setezer metal, a jaki ładny i zadbany  

           

No no...

[Master_666]

Ja chyba najbardziej nie lubie chamstwa i zarozumialstwa. Chamstwo przejawia się na fourm GTA a zarozumiałych to mnie w dupie ścidska mjak gadają

[Havana]

A co jesli kobieta jest niegodna szacunku? Coraz czesciej niestety tak bywa: ////

no tak, ale nie mozna tez demonizować - bo co to znaczy "że jest niegodna szacunku?" że można ja zwyzyawć od kur**** ? przecież to jest kobieta, jej z założenia należy się szacunek

Moim zdaniem każdemu należy się szacunek. Bez względu na to, co robi. Szafa, te kobiety, o których mówisz, także należy szanować. Bez względu na wszystko.

no tak, ale panowie
jest zasadnicza róznica między tymi kobietami, bo jak to mi powiedziała znajoma prostytutka

"kur** to charakter, a dziwka to zawód"

przepraszam za słownictwo, ale cytat lepiej aby był dokładny

[electronic_punk]

No moim zdaniem trzeba szanować oba te typy, które wymienił Havana.

[Don]

Odnośnie kobiet o których tutaj mowa... Zastanawialiscie się jak to jest, że kobieta mająca wiele przeżyć seksualych jest od razu nazywana "k*%$#", natmiast podobna sytuacja w przypadku mężczyzn kwitowana jest słowem "kobieciarz" (najczęściej w twarzystwie nieodłącznego uśmiechu na ustach i wyrazem podziwu, że  tyle tych babeczek zbajerwał...)  

[Ibra]

jak większość z Was ja również nie przepadam za gośćmi, którzy w ogole o siebie nie dbają...
Nade wszystko nie cierpię pseudokibiców i dresów - pod tira z nimi!

[electronic_punk]

Odnośnie kobiet o których tutaj mowa... Zastanawialiscie się jak to jest, że kobieta mająca wiele przeżyć seksualych jest od razu nazywana "k*%$#", natmiast podobna sytuacja w przypadku mężczyzn kwitowana jest słowem "kobieciarz" (najczęściej w twarzystwie nieodłącznego uśmiechu na ustach i wyrazem podziwu, że tyle tych babeczek zbajerwał...)

Dokładnie Don!! Też mnie to zastanawia od jakiegoś czasu. Kim jest facet, który zaliczył kilkadziesiąt/kilkaset kobiet? Casanovą, Don Juanem czy coś w tym stylu, oczywiście podziw, że taki z niego twardziel. A kobieta, która była już w łóżku z kilkoma, od razu jest kur.., dziw.., puszczalska itp...

[szafa]

A co jesli kobieta jest niegodna szacunku? Coraz czesciej niestety tak bywa: ////

no tak, ale nie mozna tez demonizować - bo co to znaczy "że jest niegodna szacunku?" że można ja zwyzyawć od kur**** ? przecież to jest kobieta, jej z założenia należy się szacunek

Fakt, kobiecie z zalozenia nalezy sie szacunek, ale ja ten szacunek rozumiem przez odpowiednie zachowanie wobec niej. Szacunku rozumianym przez mysli na temat danej osoby nikt nie jest w stanie mi narzucic(i nie ma dla mnie znaczenia, czy to kobieta, czy mezczyzna).

[McJohn]

Fakt, kobiecie z zalozenia nalezy sie szacunek, ale ja ten szacunek rozumiem przez odpowiednie zachowanie wobec niej.

No i np ja o tym mówiłem:-). O OKAZYWANIE szacunku. A to się robi poprzez odpowiednie zachowanie.