Autor Wątek: BLACK  (Przeczytany 23246 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Slay

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 23-08-2005
  • Wiadomości: 512
  • Reputacja: 0
BLACK
« Odpowiedź #40 dnia: Marca 21, 2006, 22:57:55 pm »
Cytat: "xelloss"
co jest nowego w Blacku?

Można drogą dedukcji wydedukowac po odpowiedzi Havany, ze nic.
---
Lol, jakie slownictwo xD

i kto tu ma najwiekszego gs ??

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
BLACK
« Odpowiedź #41 dnia: Kwietnia 08, 2006, 14:30:07 pm »
Cytat: "Slay"
Można drogą dedukcji wydedukowac po odpowiedzi Havany, ze nic.



brak mi słów aby opisać w kwiecistości swej wymowy jakaż to radość sprawiłeś mi o panie  :twisted:

Teddy

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 29-06-2005
  • Wiadomości: 53
  • Reputacja: 0
BLACK
« Odpowiedź #42 dnia: Lipca 16, 2006, 15:33:02 pm »
Hmm spodziewałem się więcej po tym tytule  :(  Nie żeby gra była zła, ale cały ten zachwyt, miód opadają po paru godzinach grania. Grafa i dźwięk są niezłe, o asortymencie już nie wspominając jednak pare zgrzytów kole w oczy. No ale cóż, taki mind-off też jest potrzebny od czasu do czasu ;)

Wiem jak pasować do siebie mają części..

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
BLACK
« Odpowiedź #43 dnia: Lipca 17, 2006, 18:41:27 pm »
Black pękł na normal. Nie powiem że było cięzko. Co najwyzej wymagająco ;)
Moja taktyka była banalna. Wpadam na rambo zabijam kilu z brzegu wbiegam po schodach biegam od pomieszczenia do pomieszczenia siejąc w dół. Gdy przychichło zszedłem na dół powybijałem kilku na dole i spowrotem do góry. Gdy wyszli kolesie z rpg zszedłem na dół i 9 granatów w nich. Wybuch był piękny xD Potem rozwalić ludzi w okopach i koniec.

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
BLACK
« Odpowiedź #44 dnia: Lipca 17, 2006, 21:50:09 pm »
Black nie podszedl mi jakos specjalnie. O wiele bardziej spodobal mi sie Killzone. W pierwszym tytule brakuje klimatu i multiplayera. Ot- prosta wyzynka dla rozladowania nerwow.

piraNja

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 19-10-2006
  • Wiadomości: 71
  • Reputacja: 0
BLACK
« Odpowiedź #45 dnia: Października 23, 2006, 14:16:02 pm »
Na poczatku gralem na normalu,udalo sie skonczyc gre w 6 godzin(dokladnie nie wiem,bo zaraz na hardzie zaczelem grac :D )-wszystko za pierwszym razem,ani razu nie zginelem,kiedy wchodzilem do ostatniego pomieszczenia w grze nie wiedzialem,ze trzeba sie czaic najpierw i troche wykosic plebsu zanim sie wejdzie.I to byl jedyny moment w ktorym bylo naprawde grubo,ale udalo sie za pierwszym razem przejsc.
Na hardzie to juz latwizna,bo gra w miare obcykana,i sposob na ostatnia plansze juz na gamefaqs przeczytalem :)
Na black ops to jeszcze latwiej bo nie dosyc,ze silver weapons odrazu to jeszcze M16A2, ogolnie rzecz biorac to giera naprawde fajna,czasami wrzucam sobie jakas fajna mape i kosze :)
Pochwale sie,ze mam 3721 hs i 9824 zabitych(nieskoczony granatnik statsy mi zjebal :\ ) :)