Ankieta

Co jest najbardziej "śmieszne"?

Kisiel
3 (8.3%)
Budyń
0 (0%)
Czarny bujny wąs
19 (52.8%)
Jola Rutowicz
8 (22.2%)
Ciastko
6 (16.7%)

Głosów w sumie: 33

Głosowanie skończone: Grudnia 02, 2008, 17:12:49 pm

Autor Wątek: Co Was ostatnio rozśmieszyło?  (Przeczytany 1667987 razy)

0 użytkowników i 13 Gości przegląda ten wątek.

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2840 dnia: Listopada 16, 2013, 01:18:57 am »
Ale brodę, to ma skurwiel gęstą i zadbaną.



Lem++

  • Global Moderator
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 07-11-2008
  • Wiadomości: 10 698
  • Reputacja: 209
  • 07.11.2008 - 16.08.2010 †
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2841 dnia: Listopada 16, 2013, 01:24:56 am »
Trzeba zainwestowac w to cudo :troll:

lupinator

  • Gość
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2842 dnia: Listopada 16, 2013, 02:10:35 am »
« Ostatnia zmiana: Listopada 16, 2013, 02:14:25 am wysłana przez Lupi »

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2843 dnia: Listopada 16, 2013, 02:11:16 am »

lupinator

  • Gość
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2844 dnia: Listopada 16, 2013, 02:15:50 am »
je**ne s w http. Creditsy dla ogura, co dał to na fejsa.

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2845 dnia: Listopada 16, 2013, 03:26:15 am »
Zmienią trenera za 2 lata, bo tylko on jest winny i wszystko będzie gitara - będziemy potęgą w piłeczkę.
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

a jak był benhakker i miazga z portugali, awans na euro, najwyższe miejsce w rankingu fifa od lat, to były podśmiechujki i hejt narodowy na holendra :lol:

Devilek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2005
  • Wiadomości: 8 220
  • Reputacja: 73
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2846 dnia: Listopada 16, 2013, 09:08:42 am »
Zawsze jest myślenie że zmiana trenera wyjdzie na lepsze a tu często wychodzi na odwrót.
Yeahh, me and hate that's an odd couple

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2847 dnia: Listopada 16, 2013, 09:54:39 am »
Już zrobiłem tym trolla w motoryzacji. Czekam na inżyniera Oscypa.
Tyle, że to troll wybitnie słaby i bez argumentacji, bo pomimo kraks i nieustającej beki z tego powodu, Kubica zdobywa w pierwszym swoim sezonie mistrzostwo świata. Poza tym to rajdy i (fanfary) wypadki w nich są na porządku dziennym. Robert robi to, co kocha i podejrzewam, że lepiej dla niego rozjebać się w kraksie naprzeciw płaczowi fanów F1, niż umrzeć na zawał serca i we własnych fekaliach z powodu dużej warstwy tłuszczu hodowanej na krześle w statycznej robocie.
Nie spinaj pośladów Hakiel.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2848 dnia: Listopada 16, 2013, 09:58:04 am »
Hakiel to skrzat, a spinasz się Ty, bo jak inaczej nazwać Twoją auto-reakcję na info o kraksie Roberta i tak, aby wszyscy widzieli (czyli w kilku tematach). Ważne, że beka w Twoim mniemaniu obecna. Lepiej posprzątaj w tematach, gdzie kutasy latają, jak szalone.
« Ostatnia zmiana: Listopada 16, 2013, 09:59:36 am wysłana przez Kert »

svonston

  • Gość
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2849 dnia: Listopada 16, 2013, 10:00:38 am »
Zmienią trenera za 2 lata, bo tylko on jest winny i wszystko będzie gitara - będziemy potęgą w piłeczkę.
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

a jak był benhakker i miazga z portugali, awans na euro, najwyższe miejsce w rankingu fifa od lat, to były podśmiechujki i hejt narodowy na holendra :lol:
I tak go zwolnili bo przecież trener najbardziej winny. :)

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2850 dnia: Listopada 16, 2013, 10:19:25 am »
Ważne, że beka w Twoim mniemaniu obecna.

Była beka dobra, a nie tylko w mniemaniu inż.

Po za tym Kubica jest prywatnie bucem  8) Muszę spytać jego kuzynka czy trochę spokorniał po kraksie z ręką.

svonston

  • Gość
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2851 dnia: Listopada 16, 2013, 10:20:47 am »
Muszę spytać jego kuzynka czy trochę spokorniał po kraksie z ręką.
Takie dojścia masz i nie zarabiasz dostarczając info do internetów?

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2852 dnia: Listopada 16, 2013, 10:22:19 am »
Kubica miał właśnie drugie dachowanko :cool:

Cóż, nauka kosztuje, będzie musiał bardziej spiąć poślady w WRC :cool:
« Ostatnia zmiana: Listopada 16, 2013, 10:30:55 am wysłana przez Wooyek »

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2853 dnia: Listopada 16, 2013, 10:28:21 am »
Muszę spytać jego kuzynka czy trochę spokorniał po kraksie z ręką.
Takie dojścia masz i nie zarabiasz dostarczając info do internetów?

Na czym tutaj zarabiać jak i tak jedynie informacje o kolejnych kraksach są interesujące. Po za tym Kubicy osobiście nie znam tylko jego kuzyna, to nie mógłbym byc takim informatorem jak w tabloidach "Przyjaciel Kubicy wypowiedział się o flaczku zwisającym z prawego obojczyka Roberta". W sumie zawsze mnie śmieszą Ci wszyscy "przyjaciele" "znajomi" celebrytów co smarują do tabloidów o ile to nie sama osoba o której się pisze nie jest tym "przyjacielem" :lol:

Kyokushinman

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 17-09-2009
  • Wiadomości: 11 150
  • Reputacja: 171
  • KRYTYK GROWY
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2854 dnia: Listopada 16, 2013, 15:50:48 pm »

lupinator

  • Gość

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2856 dnia: Listopada 16, 2013, 16:25:30 pm »
Mnie osobiście jako takiego fana Kubicy trochę wkurza jego "dość częste" wypadanie, dachowanie itp. Ale to jak jeździ to jego decyzja. Skilla ma, to pewne, jednak mógłby czasem trochę przyhamować...
I wpisuję się pod tym co napisał Kert--kocha to robić to niech robi i tak już błysnął i to ładnie na rajdowym niebie wygrywając mistrzostwo świata WRC2.

el becetol

  • Gość
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2857 dnia: Listopada 16, 2013, 16:31:48 pm »


Piosenka raczej żenuje. Za to mnie rozśmieszyło że koleżanki tam tańczą  :lol:

el becetol

  • Gość
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2858 dnia: Listopada 18, 2013, 00:02:23 am »


Ostro panikują.

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2859 dnia: Listopada 18, 2013, 00:04:16 am »
Samochód służbowy.

svonston

  • Gość
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2860 dnia: Listopada 18, 2013, 14:47:18 pm »
Wyjęli wiosła i kontynuują podróż. :lol:

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2861 dnia: Listopada 18, 2013, 15:02:43 pm »


Piosenka raczej żenuje. Za to mnie rozśmieszyło że koleżanki tam tańczą  :lol:

pozdrów koleżankę w czapce. zacna jest.

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2862 dnia: Listopada 19, 2013, 18:16:37 pm »
Cytuj
Chyba teraz czas, bym i ja podzielił się z wami doświadczeniami - a raczej ich brakiem - mego koncertowo przegranego życia. Mam 30 lat i mieszkam w małym mazowieckim miasteczku (nawet nie jest siedzibą powiatu). Mieszkam tylko z mamą i babcią - ojciec nieznany . Prawdopodobnie to właśnie ich nadopiekuńczość stała się przyczną mej klęski...

Mam około 30 kg nadwagi, tzn. przy wzroście 1,62 ważę 97 kg i zapewniam was, że to nie masa mięśniowa . Mama i babciazawsze mówiły mi, że muszę dużo jeść, by urosnąć dużym i silnym. Słuchałem się ich, więc wpierdalałem na potęgę. Myślałem, że wszystko ze mną OK, dopóki nie poszedłem do szkoły (do zerówki mnie nie puściły w obawie o me zdrowie). Ta szkoła to był istny koszmar: grubas, dynia, spaślak, świniak, (pipi)any tłuścioch, s(pipi)iała locha - to były najdelikatniejsze przydomki, którymi z właściwą dla młodego wieku delikatnością obdarzali mnie rówieśnicy. Za każdym razem, gdy to słyszałem, zaczynałem się mazać, co dostarczało im jeszcze większej satysfakcji - musielibyście to zobaczyć - ja - spasły, w wełnianej kamizelce (tak, KAMIZELCE ) zrobionej przez babcię z (pipi)anym bałwankiem naszytym na plecach, spocony, mażę się, gluty lecą mi z nosa, łzy spływają po grubych okularach, a wokół rozwrzeszczana tłuszcza szturcha mnie, kopie, popycha i ulatnia się, gdy tylko widzi nauczyciela. Oczywiście mama i babcia intereweniowały na wywiadówkach, ale to przynosiło jeszcze gorszy efekt, gdyż bachory poinformowane przez rodziców o aferach rozkręcanych przez babcię robiły się jeszcze okrutniejsze...

Mógłbym długo o tym pisać, o tym jak przywiązali mnie po WFie (który był moją zmorą) nagiego do drzewa na boisku i wszyscyto widzieli, jak dostałem w(pipi) marchewami na zielonej szkole, jak nasrali mi do tornistra, jak wybrandzlowali się nad moim zeszytem do polskiego przed lekcją, na której polonica sprawdzała zeszyty...ale pominę to przechodząc do kolejnej tragedii, jaką przyniósł mi wiek dojrzewania. Jakby niewiele było nieszczęść, w wieku 15 lat dostałem tak kurewskiego trądziku, że mój tłusty ryj zaczął wyglądać jak jeden wielki ropny strup. Błagałem mamę i babcię, żeby posłały mnie do lekarza, ale one chciały mnie leczyć domowymi sposobami, co przynosiło efekt dokładnie odwrotny, do tego doszedł tłusty łupież, egzema i oczywiście permanenty smród potu sprawiający, że ludzie odsuwają się ode mnie na 5 metrów...

Niedostatki fizyczne nie były niestety zrównoważone w moim przypadku jakimkolwiek innym talentem . W podstawówce jechałem na trójach i prawie repetowałem 8 klasę z powodu ZPT - typ chciał mnie uwalić, bo gdy mieliśmy robić domki dla ptaszków, i trzeba było zbić prosto 4 deseczki, najpierw za(pipi)ałem sobie młotkiem w czoło (sam nie wiem jak) a następnie przybiłem sobie rękę do ławki... Oczywiście nie miałem szans na liceum, do technikum się nie dostałem, więc została zawodówa .

Koszmar, który tam przeżyłem był po stokroć gorszy od podstawówki: w(pipi) prawie codziennie, w kiblu zawsze wodnik szuwarek, na WFie nauczyciel z prawdziwą przyjemnością znęcał się nade mną... najgorsze były zawsze zaliczenia. Np skok przez kozła...kazał mi powtarzać po 30 razy...Wyobraźcie to sobie. Cała klasa siedzi na ławkach w sali gim. i dosłownie zdycha ze śmiechu a ja tłusty, zapryszczony, spocony, rozpędzam się próbując wskoczyć na kozła. Oczywiście za każdym razem (pipi)łem się na mordę lub waliłem moim tłustym kałdunem centralnie w kozła...wzbudzając kolejne salwy rechotu ... wf-ista przestał mmnie męczyć jak mu narzygałem na buty po 31 skoku... Po tym, jak zawlekli mnie do kibla i wsadzili ryj prosto w (pipi) leżące w muszli i dostałem histerii, mama zdecydowała o zakończeniu mojej edukacji. Od tamtej pory wegetuję właściwie bez zmian. Wstaję rano (jeśli 14.00 to jest rano), wchodzę na kilka bezpłatnych stronek porno (najbardziej lubię te z biciem kobiet - to chyba coś mówi o moich kompleksach) szarpię bagietę (o ile mojego kutanga ze stuleją, o długości 9,235 cm we wzwodzie można określić mianem bagiety), potem siedzę na F23 (dopiero dziś odważyłem się coś napisać, po 4 latach), mama woła mnie na obiad - jem, znowu f23, bagieta, podwieczorek, f23, bagieta i tak mniej więcej do 3 rano. Oczywiście nigdzie nie pracuję, nie mam żadnego dochodu. Mama płaci za net (neostrada 50 kb/s - jest taka opcja dla regionów wiejskich). Kontaktów z kobietami - ZERO. Psiochę widziałem jedynie na jpg'ach. Nigdy nie odezwałem się do dziewczyny. Wstydzę się nawet zagadać na czacie... Zarejestrowałem się na forum "dla puszystych" myśląc, że może tam coś wyrwę i zakiszę chociaż w jakimś pasztecie byle miał piz** ale odezwał się do mnie jedynie jakiś gej, który lubił grubasów i podszywając się pod dziewczynę zaprosił mnie do siebie...

To miał być najszczęśliwszy dzień w moim życiu. Ubrałem się w garniak (oczywiście z lumpeksu) przyczesałem tłuste kudły - nawet wymyłem pindola i poszedłem do - jak sądziłem naiwnie - Donaty. Otworzył mi jakiś koleś w rajstopach, powiedział, że jest kolegą Donaty i że ona zaraz przyjdzie a ja się mogę czegoś napić. Zaproponował sok, który wychłeptałem momentalnie nie wiedząc niestety, iż Robert (bo tak się przedstawił) wsypał tam tabletkę gwałtu. Dalej pamietam jak przez mgłę - jestem ubrany w rajstopy i klęczę na łóżku a Robert posuwa mnie w dziurę waląc mnie smyczą po plerach...robię Robertowi lachę...znowu anal, bicie po ryju, przypalanie owłosienia łonowego zapalniczką, spust Roberta na moje czoło...obudziłem się rano tylko w rajstopach na jakimś polu...nie pytajcie jak wróciłem do domu . I to by było na tyle doświadzeń seksualnych.... Nie wiem, po co to piszę, może poprostu mam nadzieję, że ktoś mi będzie współczuł...no, ale kończę teraz, babcia woła na podwieczorek - zrobiła pyszną goloneczkę - moje ulubione danie . Jeśli chodzi o moją opowieść, to niestety jest ona w 100% prawdziwa.

Także w zakresie "spotkania z Robertem"...miałem wam tego nie mówić, ale co tam...po tym jak obudziłem się na tym polu, jedynie w rajstopach, z anusem rozciągnietym przez bagietę Roberta, najpierw oczywiście się poryczałem...w sumie to musiał być komiczny widok: w szczerym polu leży 100 kg spaślak odziany jedynie w rajstopy z dziurą na wysokości anusa i płacze rzewnymi łzami. Niestety to chyba nie trafiło w poczucie humoru bab wybierających się polną drogą na niedzielną sumę. Zaczęły drzeć ryje i pognały przed siebie. Ja w międzyczasie próbowałem się wygramolić na drogę nie wiedząc w sumie gdzie ona prowadzi. Nie minęło 10 minut a na miejsce przyjechała: policja, karetka, straż pożarna no i pismaki z lokalnej gadzinówki. Pominę perypetie w szpitalu - powiem tylko, że babcia dowiedziawszy się, co się stało, dostała wylewu a mama spuściła mi gorszy w(pipi) niż Robert swoją smyczą .

Za namową mamy wniosłem o ściganie Roberta za zgwałcenie...niestety ten (pipi) jest kuzynem naszego wójta i całej sprawie szybko urwano łeb - najpierw prokurator odmówił wszczęcia postępowania, po złożeniu zażalenia (napisanego przez babcię) wprawdzie zostało wszczęte, ale szybko je umorzono, bo Robert w swoich wyjaśnieniach powiedział, że ja sam chciałem z nim uprawiać seks a potem, gdy nie chciał zapłacić zacząłem go szantażować - nawet nie postawiono mu zarzutów , w moją „pigułkę gwałtu” nikt nie uwierzył . Ta sprawa miała szereg dalszych smutnych konsekwencji... Pismaki zrobili mi zdjęcie w tych rajstopach na polu i następnego dnia ukazał się artykuł „Transwestyta z widoczną nadwagą znaleziony na polu Iwony G.” Oczywiście mojej twarzy nikt nie zamazał . Ale nie to było najgorsze...Okazało się, że Robert wszystko filmował...Wyobraźcie sobie jak się czułem, gdy szukając porno z grubymi laskami trafiłem na...ten film... Chciałem się zabić...nawet przestałem jeść (no może nie całkiem - w każdym razie zrezygnowałem z podwieczorka i babcia myślała, że umieram).

Po tym wszystkim (a było to rok temu) ANI RAZU NIE WYSZEDłEM Z DOMU - ten film mają wszyscy w naszym miasteczku, a wycinki z tego artykułu do tej pory przylepiają gównem do naszych drzwi. W każdym razie dalej szukam kobiety, która zaakceptuje mój wygląd i wtajemniczy mnie w świat seksu. Dlatego daję maila - może któraś napisze .

i jeszcze to

Cytuj
Panowie, czy lubicie się ocierać w środkach transportu publicznego? To takie moje hobby. Właściwie to jestem zawodowcem

Można się ocierać na dwa sposoby: na sucho i na mokro. Na sucho ocieramy się wtedy, gdy trzymamy knagę w majtach i tam też dochodzi do wytrysku a ocieranie na mokro polega na wytrysku przy wyciągniętym pytongu. Ja osobiście preferuję mokre otarcie, wyciągam penisa, ocieram się i obspermiam Ocieranie na mokro jest wskazane dla bardziej doświadczonych ocieraczy, czynność ta zawiera duży bukiet wrażeń i głęboką nutę emocji

Czasami może dojść do różnych niespodziewanych sytuacji, np. kilka dni temu w "dziewiątce" robiłem ociere na mokro, już dochodzę, a tu ostry zakręt, obiekt się przesunął a ja trysnąłem na na płaszcz jakiegoś pana z aktówką o wyglądzie inżynierka z budżetówki

Niebezpieczne są kontrole biletów. Na dźwięk słów "dzień dobry, proszę przygotować bilety do kontroli" następują dosyć duże przetasownia, obiekt sięgająć do kieszeni po bilet może się obrócić i kompromitacja gotowa. Dlatego też zawodowiec powinien być ubrany w luźną rozpiętą koszulę, pod którą natychmiast może ukryć ku*asa.

Ocieracz musi być szybki, zwinny no i przede wszystkim musi rozróżniać typy pasażerów. Ja już na pierwszy rzut oka rozróżniam ocieracza amatora, ocieracza zawodowca, kieszonkowca, kanara i inne typy mogące stanowić potencjalne zagrożenie dla moich badań. Na przykład jak widzę ładną laske, która jest "dostępna", muszę mieć na uwadze, że konkurencja nie śpi Już nieraz się zdarzało, że się spóźniłem o kilkanaście sekund i była już "zajęta" . Kiedyś, dawno temu jak nie miałem jeszcze doświadczenia, ocierając się o obiekt zauważyłem, że facet koło mnie dziwnie na mnie patrzy i uśmiecha się do mnie. Dopiero po chwili zajarzyłem, że ociera się o tą samą laskę co ja... Teraz takie wpadki już mi się nie zdarzają. Czasami trzeba że tak powiem odpuścić, bo są lepsi ode mnie. Ale są też gorsi. Nie ma chyba nic gorszego jak widok stulejarza-amatora, który dał się (dosłownie) złapać. Obciach jak ch*j, najczęściej wtedy zmieniam na tydzień linię.

Obiecałem, że przedstawię wam sposób Mokrego Otarcia na Gołe Ciało (tzw. MONGOŁ - np. jak jadę z moim kolegą po fachu Staszkiem i przyuważę odpowiednią laskę to mówię półgłosem - mongoł - i on już wie o co chodzi : )

Żeby zrobić prawidłowego mongoła, muszą zostać spełnione pewne warunki brzegowe: po pierwsze obiekt nie może poczuć, że zaczyna ją oblepiać coś mokrego - a tak sytuacja będzie miała miejsce tylko wtedy, gdy sama będzie mokra.
Więc mongoła należy robić w lecie po ulewie, kiedy mokre roznegliżowane dziewczyny wsiadają do środka komunikacji publicznej.
Następnie trzeba wybrać odpowiedni fragment gołego ciała, co wcale nie jest łatwe - ja mam taki sposób, że wchodzę jako ostatni do zatłoczonego autobusu - jak wiecie przy drzwiach są z reguły dwa stopnie - więc jak stanę pod drzwiami a laska stoi na stopniu, to mój fiut może bezpośrednio dotykać jej gołej nogi
I ponieważ mam wszystko opracowane, spuszczam się dosłownie w kilka sekund przed kolejnym przystankiem, tak że zaraz po wykonaniu dzieła opuszczam pojazd z miną angielskiego dżentelmena

svonston

  • Gość
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2863 dnia: Listopada 19, 2013, 18:18:03 pm »
To pierwsze już chyba było na forumku. :lol:

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2864 dnia: Listopada 19, 2013, 18:19:40 pm »
Nie wiem, ale dawno się tak nie uśmiałem jak przy tych dwóch tekstach.

Snake_Plissken

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 31-12-2006
  • Wiadomości: 17 240
  • Reputacja: 104
  • Who Dares Wins
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2865 dnia: Listopada 20, 2013, 08:58:11 am »
MONGOŁ wypas. :lol:

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2866 dnia: Listopada 20, 2013, 21:35:38 pm »

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2867 dnia: Listopada 20, 2013, 21:39:00 pm »
?

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2868 dnia: Listopada 20, 2013, 21:39:23 pm »
Ultra Men bardzo stylowe  :lol:

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2869 dnia: Listopada 20, 2013, 21:40:34 pm »

Magiq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-12-2005
  • Wiadomości: 2 814
  • Reputacja: 66
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2870 dnia: Listopada 21, 2013, 11:50:11 am »

piter86

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-10-2005
  • Wiadomości: 4 105
  • Reputacja: 97
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2871 dnia: Listopada 22, 2013, 17:22:59 pm »
W temacie obuwia.


LoNdEk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-10-2007
  • Wiadomości: 6 670
  • Reputacja: 15
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2872 dnia: Listopada 22, 2013, 20:27:35 pm »

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2873 dnia: Listopada 22, 2013, 20:49:43 pm »
Pomysł fajny, ale wykonanie straszna bieda i suchar.

Lem++

  • Global Moderator
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 07-11-2008
  • Wiadomości: 10 698
  • Reputacja: 209
  • 07.11.2008 - 16.08.2010 †
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2874 dnia: Listopada 24, 2013, 13:16:57 pm »

 :lol:

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2875 dnia: Listopada 24, 2013, 18:57:35 pm »


Marlon umie otworzyć puszkę z piwem i się naje**ć :lol:

el becetol

  • Gość
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2876 dnia: Listopada 24, 2013, 19:30:04 pm »
Widziałem laskę z tą świnią kilka razy na ulicy.

svonston

  • Gość
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2877 dnia: Listopada 24, 2013, 20:28:41 pm »
:lol: CHCĘ TAKOM

lupinator

  • Gość
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2878 dnia: Listopada 24, 2013, 20:48:44 pm »

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Co Was ostatnio rozśmieszyło?
« Odpowiedź #2879 dnia: Listopada 24, 2013, 22:25:13 pm »
Marlon potrzebuje dużo ruchu, proponuje go przywiązać do auta, tym bardziej że zima idzie, będzie się dobrze ślizgał jak już nie będzie miał siły biec. :troll:
« Ostatnia zmiana: Listopada 24, 2013, 22:27:11 pm wysłana przez Wooyek »