Daruj sobie takie teksty, bo to, o czym piszę, wynika z konstrukcji plazm i nie jest czym, z czym można polemizować - to jest fakt.
Nie no to jest fakt - plazma odświeża obraz zupełnie jak kineskopowiec, podczas gdy w lcd odświeżanie jest parametrem wirtualnym - poszczególne punkty obrazu świecą stale, a nie migają....
Niemniej użytkując plazmę nie stwierdziłem większego zmęczenia wzroku - 100 Hz naprawdę pomogło zniwelować migotanie a obraz jest przy tym przepiękny, naturalny i nasycony... Lcd osiąga ten poziom jedynie w modelach z wyzszej półki....
Green Ghostingu nie stwierdziłem, ale niewątpliwie jest to przypadłość niektórych egzemplarzy. Podobno w Panasonicu można sobie z nia poradzić zmieniając parametry barwy zielonej w menu serwisowym - u mnie takiej potrzeby nie było.
Tak dla porządku przypominam o podstawowej wadzie plazm - poborze mocy większym niż w LCD.
Jeżeli chodzi o wypalanie powidoków to przy normalnym użytkowaniu (a nie oglądaniu po 12 godz programu pierwszego, 7 dni w tygodniu) już nie występuje. Większość gier uwzględnia również technologię plazmową (półprzejrzyste lub chowające się HUDy) także można grać bez obaw