A ja skadam zażalenie, po raz kolejny, na usuwanie kont. Miałbym ochotę napisać w tym miejscu caps lockiem "kur** mać" (wtedy wyglądałoby to tak: kur** MAĆ), bo mnie ściska na myśl o tym, że kolejne kilka tysięcy postów widnieje jako "gościa", mocno utrudnione jest ich wyszukiwanie i przeglądanie. Poza tym ile Lupi tu był lat? Nie obchodzi mnie, czy jedna pierdoła z drugą poczuła się potraktowana niesprawiedliwie i zaczęła tutaj srać swoimi pierdołowatymi żalami o składającą się z kilku pikseli zieloną kropkę przyznaną na wirtualnej mównicy. Fakt jest faktem, że lupinator był tu od lat, napisał kilka tysięcy postów i nagle pyk, znika - no do ciężkiej cholery! Rozumiem, można odejść, nie pisać więcej, poprosić kogoś o podmienienie hasła, cokolwiek, ale usuwanie swojego konta to ciężki kretynizm.
Wnoszę zatem o usunięcie tej opcji, ew. o pozostawienie jej na jakieś szczególne wypadki lub dla jakichś śmeciowych użytkowników, którzy napisali 30 śmieciowych postów i generalnie nikogo nie obchodzą.
