Drugie podejście bardziej udane. Po skończeniu dema GoW 3 (wraz z bratem) odpaliliśmy demo HR dla lulzów. Muszę przyznać, że się wciągnąłem. Nie wiem tylko jak to będzie z tymi decyzjami, ponieważ chyba zrobiłem wszystko co się dało:
1. Wypytałem o syna, dokopałem facetowi.
2. Znalazłem ślady opon oraz butów, itd.
Pewnie gdybym nie walnął faceta (tylko odszedł - można tak?) jakoś inaczej to się potoczy, ale pytanie brzmi ile tych momentów jest w grze. Często twórcy mówią o swobodzie i wyborze, a w praniu wychodzi jak zwykle. Fahrenheit mi się podobał, więc jakaś tam chęć jest...