Assassin jest swietny w porownaniu do ostatnich sredniakow jak HS czy Halo oraz totalnych klesk w stylu PESa na PS3, ale jednak Iras ma troche racji. Mianowicie widze w tej grze zmarnowany potencjal, bo grafika i animacja jest naprawde swietna plus ta swoboda, miasta i klimat, ale... moglo byc duzo lepiej. Jeszcze troche pracy by wlozyli i gra byla by prawdziwym hiciorem. Nie podoba mi sie pomieszanie dwoch klimatow, a pozatym grafika i gameplay w laboratorium wyglada jakby zrobili to na sile. Zestaw zadan rowniez po czasie przynudza, a i system walki jest biedny. No, ale ktore gry dzisiaj nie zawodza, zje..ny PES, krotkie i przereklamowane HS, Halo 2.5, Forza z kolei po czasie zaczyna wkurzac jak sie non stop jezdzi po tych samych trasach, Raczet jest super, ale znowu dramatycznie latwy, Motostorm ma za malo opcji, a w Lost Planet piraci sa tepi jak slupy telegraficzne i moglbym tak wymieniac i wymieniac. Takze Assassin jest gra bardzo dobra, ale nie bez wad! Dla mnie najwieksza porazka i tak jest HS, zawiodlo mnie Halo, a totalna kpina to PES, Konami co to k..wa ma byc? Takze nie czepiajmy sie drobnych wad, bo kazda gra ma wady, ale rozumiem poczesci Irasa, bo moze napalil sie na Assassina i gra mu nie podeszla, ja tak samo mialem z HS, byla to najbardziej oczekiwana gra przezemnie... czekalem na wielka rozbudowana gre majac w pamieci prawdziwgo krola, a mianowicie Ninja Gaden na Xa, a dostalem niedzielny wieczor!