Balans hamulców to jeden z powodów, dla których wielu zraża się do jazdy z wyłączonym ABS. Po prostu domyślny 5/5 się wówczas nie sprawdza, a ludzie zapominają przestawić heble. Jazda bez ABS to inny wymiar jazdy: wraz z odpowiednimi (gorszymi) oponami "symulacyjność"* GT5 osiąga wyżyny.
i z powodu możliwości szybkiej zmiany balansu hamulców niesamowicie brakuje mi pokrętła z DFGT
zamiast tego w pedałach CSR Elite mam pokrętło na pedale hamulca do zwiększenia wymaganej siły nacisku na pedał, ale nie jest to wygodne i nie można sobie tego regulować na prostej
ostatnio pojeździłem z jakimś francuzem bez ABS, mieliśmy dopakowane Ferrari Italia, opony sportowe miękkie, balans miałem 6/4 - miałem problem z blokowaniem się opon ale szybko można się nauczyć opanować (load cell w pedałach fanateca niesamowicie tutaj daje radę), gorzej było ze stabilnością tyłu - dopiero po przestawieniu na 6/2 mogłem spokojnie hamować, inaczej np. dohamowanie po długiej prostej na SPA które trwa jeszcze przy składaniu się w zakręt często kończyło się walką o utrzymanie stabilności... ogólnie trzeba się nauczyć z tym jeździć, ale jak już się jedzie to jest to mega przyjemne
a podejrzewam że po dłuższym treningu czasy nie będą też odstawać od jazdy z ABS (teraz tracę na takim SPA ok. 2s względem ABS ustawionym na 1)
