Już widzę za rok na E3 nową przystawkę dla Wii.
Wyobrażacie sobie skradanki? samemu się wychylać co by zobaczyć czy nie ma jakiegoś typa.
Albo strzelaniny--wychylasz głowę i strzelasz, albo zbierasz jakąś notatkę i aby ją przeczytać przybliżasz się trochę do TV. Dla mnie genialne i szkoda że nie wykorzystuje tego więcej gier, bo w przeciwieństwie do Wii, Natala, czy Motion Controllera nie trzeba się gimnastykować, a takie małe ruchy głowy są czasem naturalne (pamiętam jak byłem mały to się wychlało razem z padem co by "zobaczyć" co jest za rogiem).