Robię przymiarkę do GT5 i dwa pytania, czy kupując używkę coś na tym tracę ? ( twórcy, wiadomo, nie zarobią Smile ) W sensie jakieś dodatki za kody.
Pytanie drugie, w GT:P nawet spoko grało mi się padem, w GT 5 też można spokojnie pograć, czy raczej frustracja się włącza ? Dzięki za odpowiedzi
1. Nic nie tracisz, ale gra jest w platynie, nowke pewnie za 75-80zl wyrwiesz, a uzywke max 10-15zl taniej, wiec nei wiem czy jest sens
W koncu to nie jest gra, ktora sie sprzedaje.
2. Da sie grac calkiem normalnie na padzie, ja np preferuje, a mialem G27. Wiadomo, ze nie masz tego zakresu czulosci co na kierownicy i kontroli nad gazem oraz hamulcem, ale gra sie bardzo komfortowo, znacznie lepiej niz w GT 5:P i nawet lepiej niz w Time Trialu z Indianapolis.