No prosze. A wiec i frustracja moze doprowadzic do czegos pozytywnego. Kazdy kto posiada konsole Sega Saturn i ceni sobie gre w importy wie, ze w tych z regionow o 60Hz'owym odswiezaniu czesto obraz wlecze sie za dzwiekiem, ze o szybkosci samej gry juz nie wspominac.
Jak dotad radzilem sobie w nastepujacy sposob. Gry europejskie - stary dobry europejski Saturn. Gry japonskie i amerykanskie [tych drugich mam az dwie] - japonski Saturn. I tak od lat. Z regionem nie mam problemow poniewaz te rozwiazuje Action Replay 4M Plus, pelniacy dodatkowo funkcje 2M oraz 4M RAM cartow, ST Key, AR i karty pamieci.
Korzystanie z odpowiedniej konsoli o tym samym odswiezaniu [niektore gry 50Hz nie dzialaja poprawnie w 60Hz, wiec korzystanie non stop z japonskiego Saturna odpada.] co tytul potrafi byc klopotliwe, szczegolnie jesli ma sie inne platformy i mieszka w kawalerce. Miejsca pod TV brak, a i wyciagac sie konsoli odpowiedniej specjalnie nie chce za kazdym razem gdy chce sie zagrac.
W koncu pekla mi zylka i dalem sam sobie kopa w zadek montujac w jednym z PAL'owskich Saturnow [Model 2] przelacznik 50Hz / 60Hz. Co daje taki przelacznik? Dokladnie to, na co wskazuje nazwa. Przelacza tryby odswiezania.
Jako ze Saturn wymusza wyswietlanie sprzetowo a nie programowo, odpalic w 60Hz mozemy kazda gre, niezaleznie od regionu. Wiekszosc gier PAL znosi to dobrze i w trybie 60Hz znikaja czarne pasy u dolu ekranu, oraz sama gra zazwyczaj smiga szybciej.
Proces modyfikacji jest dosc prosty, bo przylutowac wystarczy trzy przewody, na ich koncu zamontowac przelacznik zwierajacy jedna z dwoch par i gotowe. Jedynym problemem jest punkt, w ktorym trzeba przeciac sciezke ciensza niz czubek igly i przylutowac przewod bezposrednio do plyty glownej. Pozostale dwa lutujemy do gigantycznych punktow zasilania, wiec z nimi mozna by poradzic sobie nie majac rak i trzymajac lutownice w zebach.
Ponizej kilka fotek oraz klip, na ktorym pokazuje widoczna roznice odpalajac europejskie wydanie NiGHTS w tryback kolejno 50Hz i 60Hz. Nie jest to zaden pictorial krok po kroku, ale widac co i jak.
Rozbieramy konsole robiac przy tym niezly syf, szykujemy wszystko co potrzebne:
http://img130.imageshack.us/img130/6875/dsc02053vj7.jpghttp://img100.imageshack.us/img100/4224/dsc02054vg8.jpgNamierzamy cienka sciezke do przeciecia [Po lewej od TP103, pomiedzy notworem niezapelnionym lutowiem, a kolejnym w lewo] i punkt do lutowania [niezapelniony otwor]:
http://img130.imageshack.us/img130/6679/01gn3.jpgPunkty zasilania. Te do ktorych przylutowac przewody mozna trzymajac lutownice miedzy kolanami:
http://img130.imageshack.us/img130/9080/02tl2.jpgPo przylutowaniu przewodow do plyty glownej trzeba na ich koncu zamontowac przelacznik. Dobieramy odpowiedni:
http://img71.imageshack.us/img71/170/dsc02184rz9.jpgGotowe. Pstryczek siedzi w obudowie. Niektorym moze nie pasowac ze niezbyt dyskretnie wystaje z przodu. Mozna zamontowac go rowniez z boku. Jak kto woli. Gdzie bedzie miejsce, tam mozna go wepchnac.
http://img71.imageshack.us/img71/3492/dsc02186yh9.jpgI na koniec klip pokazujacy roznice w wyswietlaniu w obu trybach. Modyfikacja jest naprawde prosta i dla osob ktore juz cos same montowaly nie bedzie zadnym problemem. Ryzyko uszkodzenia konsoli jest minimalne. Jedyne co mozna zrobic zle, to przeciac o jedna sciezke za duzo, ale szanse na to sa praktycznie zadne.
P.S. - Wszystkie starsze konsole Sega sa strasznie latwe do zmodyfikowania. Mozna w nich bez wiekszego wysilku zainstalowac przelaczniki odswiezania lub regionu. Modyfikacji tego typu dokonalem juz kilka lat temu na Sega Master System II, MegaDrive II i SNES. W przypadku dwoch pierwszych, przelacznik odswiezania [w przypadku MD rowniez regionu] i w przypadku SNES'a przelacznik odswiezania i deaktywacja lockout'u.