Level 5 trzyma poziom. W pierwszym momencie, dopóki nie zobaczyłem mapki w rogu ekranu i ruszających się bohaterów, myślałem, że to jakiś filmik jeszcze.
Pięknie to wygląda, naprawdę pięknie. Walki jak w slasherach, a co ważne wyglądają naprawdę olśniewającą i bardziej przypominają dobre produkcje action, niż RPG, a i końcowy boss wygląda fachowo. No i co ciekawe, jest angielski. Czyżby szło nowe w grach na PS3 i nie będziemy więcej zmuszani do czekania rok na zrozumiałe wersje językowe?
Dzisiejsze trailery gier na PS3 miażdżą i powodują opad szczęki do piwnicy. Tak jak się można było spodziewac TGS = Sony exposition, do tego PS3 w najwyższej formie, miażdżące grami konkurencję.