Po pierwsze taka gra nie istnieje, a po drugie zrobiłeś błąd ortograficzny.
Miałem ogromną przyjemność grać w Ninja Gaiden i chyba wszystkie rozsądne "slashery" (możliwe, że wszystkie w ogóle) na GameCube.
NG kosi, co za gra! Zdecydowanie jedna z najlepszych gier tej generacji. Pomijam mission packa za 200zł w postaci Blacka (ktory dostaje 10- w prestiżowej gazecie), seria NG wymiata. Nowy Ninja to godny następca genialnej sagi z NESa (jak kto woli: automatów). Jeśli mają powstawać takie "Frankensteiny", to oby jak najwięcej. Muszę kupić kiedyś (niebawem) Xboxa, by przejść całego NG, bo aż mi wstyd, tylko ciekawe czy dam radę z poziomem trudności?
(phi). Na znak protestu przeciwko perfidnym mission packom nigdy nie kupię NG Black.
Co do sieczek z GC, to wiadomo: Spartan (bdb), Władca Pierściena DW i PK (db/bdb), Hulki (db/db), Conan (db), Gauntlet (dst), Hunter (db), Spawn (dst), X2: Wolverine (dst), BloodRayne (db), Blood Omen (db), coś tam jeszcze było.
Szkoda, że nie siekałem w DMC'y czy God Of War, może kiedyś nadrobię.
Jest jeszcze jedna sieczka - Shinobi (koniecznie jedynka), stara szkoła, że aż chce się rozwalić pada
(co ciekawe, gra jest proporcjonalnie słabsza od NG na Xboxa, jak Shinobi z SMS od Ninja Gaiden z NES, wszystkie obcykane)