Koniec zajęc na uczelni dziennej. Zostały tylko 3 egzaminy (finanse, statystyka, analiza), cała reszta zaliczona, od jutra wolnośc.
Na zaocznych 2 egzaminy zostały i jedno zaliczenia, czyli też w sumie 3- będzie dobrze.
Lada dzień malowanie mieszkania, z chłodnego błękitnego (jak to niektórzy twierdzili) zrobi się "koktajl krewetkowy" (nazwy kolorów w castoramie są nieprzeciętne).
Pogoda superowa- aż chce się życ. Wogóle dostałem piorunem optymizmu dzisaj, z tej okazji sprawił też sobie fantastyczne etui na okulary, bo do poprzedniego nowe nie chciały się zmieścic. Przy okazji polecam vision express- nic nie musiałem dopłacac do drugiej pary gratis (wiem że sobie pewnie odbili to w pierwszej parze, ale i tak zapłaciłem w sumie za dwie pary z fajnymi oprawkami mniej, niż za same oprawki bez szkieł w okulistycznym w almie).
: Czerwiec 10, 2009, 12:39:52 pm
Z tego wszystkiego postanowiłem też przerzucic się a zdrowszy chleb- z białego na pytlowy. Podobno zdrowszy i wogóle, zobaczymy jak ze smakiem.