Ale ja naogladalem sie tego typu filmow. Wiem, ze tam zawsze jest grono osob (tylko z jednej strony barykady), ktore przedstawiaja prawde objawiona. Pokazuja tylko i wylacznie autentyczne zdarzenia, zeznania, sytuacje. Wiadomo.
Blogoslawiony Ksiadz Popieluszko (
) - co jest w tym fascynujacego? Koles byl niewygodny, to go odstrzelili. Mafia robi tak samo, nikt nie dorabia do tego ideologii i nie szuka drugiego dna. Nie popieram tego typu dzialal, ale jak ktos jest niewygodny, to sie go usuwa - np. na forumku leca bany, jak ktos komus da pare minusow. Niewygodny, to do odstrzalu. Nad czym tu sie zastanawiac, z czego robic teorie spiskowe? Tak bylo, jest i bedzie zawsze. A ze rzad sie nie przyzna, to kurcze jest pewne. No bo kto powie wszem i wobec "TO JA ZARZADZILEM, ZE TRZEBA GO UBIC"? Spoleczenstwo nie akceptuje takich dzialan (i dobrze).
Tego zacytowanego tekstu, to ja naprawde nie rozumiem. Od dawien dawna ludzie dzielili sie na tych, co lubia glupia rozrywke i ci co sa wybrana elita i spedzaja czas tylko i wylacznie na madrych rzeczach. I dla mnie uchlanie sie ze znajomymi tak samo odmozdza, jak ogladania Tanca z gwiazdami czy innego badziewia. Ani jedno, ani drugie nie nalezy do inteligentnego spedzania czasu, a jednak lubie sobie strzelic kilka luf i posmiac sie z Kapitana Bomby i Kurczaka Pindola ze znajomymi.
Nikt nikogo nie gwalci, masz wybor. Nie chcesz, to nie ogladasz. Nie wmowisz mi, ze masz 1 kanal i musisz patrzec, jak sie dupeczka rozbiera czy ludzie pokazuja, jakie maja talenty.
Naprawde nie wiem, nad czym tutaj dywagowac, jakie teorie wysnuc, ile wykresow nakreslic.