Drunvalo Melchizedek również o tym wspominał.
Słowa tej Pani mogą wydawać się dla wielu fikcyjne i niedorzeczne. Ja osobiście inaczej na to patrze.
-trzecie oko
-podziemne bazy, podziemna cywilizacja
-kontakty z UFO
-reinkarnacja
-przeskok wymiarowy
Wierze w te zagadnienia, mniej bądź bardziej, ale wierze.
Ten niby 'przeskok' związany jest z wejściem do kolejnej gęstości następnego wymiaru ('Przeskoki' są predestynacją naszej Planety). Mówi się, że ludzie będą troszeczke inaczej patrzeć na ten Świat i na samych siebie. Uważam, że rok 2013 przyniesie nam pewne zmiany, ale czy zauważalne i istotne jak wielu twierdzi? Tego niewiem, dzisiaj dominuje stres, depresja i ta wręcz namacalna ciągłośc życia, gdzie fabryki wlewają nam do gardła Coca-Cole i tym podobne pyszności. Ja dalej twierdze, że czekają nas wspaniałe czasy, ale to my musimy uwydatnić tą 'wspaniałość' najpierw od siebie. Wielu chce pierw namacalnie ujrzeć, a potem działać w tym kierunku, pamiętajmy, że czas jest ograniczony.
ps. Melancholia pokazała kto jest śmieciem na jej drodze, ale my w istocie nie jesteśmy śmieciami, tylko wartościowym potencjałem. Czy wyglądam na zdesperowanego gościa?, może i jestem jebnięty (mam nadzieje, że pozytywnie;p), ale suma sumarum wierze w naszą przyszłość.