Ankieta

Co było lepsze w czasach wojny Amigowo-PeCetowej - Amiga czy PC ? ;)

Amiga!
16 (76.2%)
Blaszak
3 (14.3%)
A nie! Bo Atari ST!
2 (9.5%)

Głosów w sumie: 18

Głosowanie skończone: Listopada 30, 2006, 12:09:20 pm

Autor Wątek: Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"  (Przeczytany 16900 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

siudym

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-05-2005
  • Wiadomości: 3 125
  • Reputacja: 6
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« dnia: Listopada 30, 2006, 12:09:20 pm »
Amiga - to były czasy :) Posiadał ktoś ten wspaniały komputer? Jakie mieliście pierwsze konfikuracje/modele, a jakie w ostatnich "chwilach" z Amigą? Ktoś posiada ją jeszcze do dziś? I wasze TOP TEN, czyli 10 najlepszych gier na Ami.

Ja czasy amigowe zaczynałem z grubej rury: Amiga 1200 z minitorem Commodore C14cośtam. Miny zazdrosnych kumpli pamięta się do dziś  :P
Ostatni "złoty konfig" mojej Amisi to:
-A1200 w tower od PC (sam wsadziłem na siłe ;)
-Zasilacz 200W
-CD-ROM 4x
-Karta turbo Apollo 1240 40Mhz i 16MB Fast ramu
-Seagate 1.6GB
(wcześniej Elbox 1230 42Mhz i 8mega fastu)


Gierce:

1.settlers1
2.benefactor (jea!)*
3.super frog
4.ufo enemy unknown
5.cannon fodder 1
6.cannon 2
7.breathless
8.alien breed tower assault
9.lemmings 2 the tribes
10.flashback
cos tam pewnie przegapilem bo gier masa byla swietnych :)

Bardzo miło wspominam moją pierwszą w życiu grę przygodową: Kings Quest 1 - to były piękne chwile, komendy wpisywane z klawiatury, sporo mnie to angielskiego nauczyło :) "Take Rock", "Throw Rock", Take Nut, Give Nut :D Ostatnio Kings Questa 1 ukończyłem na... telefonie! Jest wersja na Symbiana (ale nie ScummVM). Zrypane jedynie sterowanie, bo wiadomo trzeba komendy wpisywać ręcznie ;)

*Benefactor... Kult największy :)
Jak ktoś nie grał: Gra stworzona przez Psygnosis, jest to połączenie Lemmings z grą platformowo-przygodowo-logiczną i jest ZAJE***STA :D ;)


Mar

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 22-02-2005
  • Wiadomości: 108
  • Reputacja: 0
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #1 dnia: Listopada 30, 2006, 12:38:01 pm »
Gdzieś przeczytałem że większośc konsolowców było/jest amigowcami :)

Ja posiadam ten wspaniały komputer do dzisiaj, kupiony w 1993 roku (model A1200) i nie modernizowałem go, przez co nie mogłem zagra w większośc nowszych tytułów ale przez kilka lat uzbierałem wystarczająco dużo hitów na dyskietkach i niczego mi nie brakowało :)

Moje TOP 10:
1- Sensible world of Soccer 96/97
2- Fury of the Furries
3- DreamWeb
4- Speris Legacy
5- Super Frog
6- Benefactor
7- Bubba 'n Stix
8- Double Agent
9- Time Keepers
0- Slam Tilt

+Lotus, Lemmings, Worms, Alien Breed, Settlers, Sierra Soccer, Coala Cute Name, Cannon Fodder.

siudym

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-05-2005
  • Wiadomości: 3 125
  • Reputacja: 6
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #2 dnia: Listopada 30, 2006, 12:50:16 pm »
Cytat: "Mar"
Gdzieś przeczytałem że większośc konsolowców było/jest amigowcami :)


Kiedyś były często akcje typu: Amiga do nauki, konsola do grania - to była alternatywa PeCeta.
Wiele reklam w amigowych gazetach właśnie opierała się na tym schemacie :)
" Nie kupuj PC, kup Playstation/Sege Saturn/N64, amiga będzie do nauki/pracy,
a grać w nowe super gry będziesz na super-konsoli"

Pewnie dlatego sporo osob posiadających PSX/Saturna/N64 to Amigowcy :)



Cytuj

2- Fury of the Furries
3- DreamWeb
4- Speris Legacy


O tych killer-app'ach zapomniałem...wstyd! :) Speris Legacy - autorzy wzorowali się na Zeldzie z Super Nintendo,
nawet drzewa prawie idealnie skopiowane z Link To The Past :D
Bardzo dobry klon Zeldy, to trzeba przyznać :)


Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #3 dnia: Listopada 30, 2006, 13:16:05 pm »
Amiga 1200
phase 5 Blizzard IV 68030 50 mhz
8 mb fast RAM
hd quantum 850 mb
Joypad od cd32
Sprzęt po prostu wymiatał
Ja do waszych wyliczanek dodałbym
Banshee (ehrgeitz wymięka)
Stardust
Skeleton crew
Skid marks
Lion heart
Chaos Engine
Reunion
Turrican i R-type od Factor 5 (tak robia teraz Lair na PS3)

Mar

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 22-02-2005
  • Wiadomości: 108
  • Reputacja: 0
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #4 dnia: Listopada 30, 2006, 13:25:21 pm »
o kurcze zapomniałem o Banshee,Super Stardust i Chaos Engine :P
tyle było dobrych gier że nie sposób wszystkie spamiętac :)

To pewnie dzięki Sperisowi polubiłem Zelde bo wydawała mi się dziwnie znajoma :)
A w Furriesach doszedłem swego czasu do takiej perfekcji że większosc poziomów potrafiłem przejś z zamkniętymi oczami :D

Anonymous

  • Gość
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #5 dnia: Listopada 30, 2006, 13:53:10 pm »
Skeleton crew ma fajną rapową muzykę :)

dark\

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-05-2006
  • Wiadomości: 4 529
  • Reputacja: 20
  • Play hard go pro !
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #6 dnia: Listopada 30, 2006, 14:38:56 pm »
A ja mialem Atari, ale wtedy bylem maly i nie pamietam gier, chociaz ... PAMIETAM Bonanza Brothers to byla giera!! :)
Jedna awaria PS3 to tragedia, milion awarii x0 to statystyka.

Anonymous

  • Gość
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #7 dnia: Listopada 30, 2006, 15:18:29 pm »
Bonanza Bros - prawie jak Splinter Cell  :lol:

RyoHazuki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-05-2006
  • Wiadomości: 2 874
  • Reputacja: 82
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #8 dnia: Listopada 30, 2006, 22:11:10 pm »
Amiga 500 + 1mb ramu + monitor Commodore C14 coś tam. :lol:

Ech to były złote, piękne, pełne beztroskich dni czasy. Po szkole Sensible, przed szkołą Sensible, w szkole...Sensible.:) Pamiętam jak swego czasu dostałem Amigę w 1992 roku, a dzień później zachorowałem na świnkę (nie to żebym do szkoły nie chciał chodzic :lol: ) i od razu jakie tłumy kolegów i "kolegów" do mnie przybiegły, aby zobaczyc to cacko w akcji. Graliśmy wtedy w piłkę nożną Soccer coś tam, ale na tamte czasy grafika była taka, że aż gały wypalała.:) Oj grało się grało w multum gier.

Top10:
1) SWOS
2) Moonstone
3) UFO
4) Flashback
5) Cannon Fodder
6) Syndicate
6) Another World
7) Soccer Kid
8 )Super Frog
9) Dizzy
10) Lemmings
Przepraszam wszystkie wielkie tytuły, które pominąłem. Skleroza bądź totalny zanik pamięci w chwili pisania.

3DS Friend Code: 3926-8253-1279
http://backloggery.com/marcinczpl

Anonymous

  • Gość
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #9 dnia: Listopada 30, 2006, 22:36:10 pm »
O kurtka wodna, budzą się wspomnienia. Nigdy nie zapomnę pierwszego kontaktu z Ami. Miałem 9 latek i posiadałem Atri 65XE, aż pewej pięknej soboty pojechałem do lolegi na urodziny. Ponieważ jego rodzice dysponowali dosyć grubymi portfelami, owy kolega posiadał dużo różnego rodzaju sprzętu. U niego po raz pierwszy zobaczyłem Amige 500, a na niej odpalonego Lotusa 1. To co zobaczyłem na trwale zwichnęło mi psychikę. Po roku próś skierowanych w stronę mojego ukochanego Ojca dostaełem Amisie 500, a razem z nią Lotusa 2. To co wtesy przeżywałem można pewnie określić jako growy raj. Teraz mam latek 26 mam PS2, X360 i nienajgorszego pieca, ale z żadną z tych platform nie przeżyłem aż tak miłych chwil jak z Ami.
A pamiętacie te piękne czasy jak szło się legalnie do sklepu i z katalogu wybierało się legalnie piraty ? :D Coś pięknego :lol:
W 1992 roku roku stałem się mega szczęśliwym posiadaczem A1200, a ostatecznie rozbudowałem ja do "potwora" za pomocą karty turbo Blizzard 30/42Mhz z 16 MB fast ramu i twardego dysku. To co przeżywałem z Ami mógłbym opisywać chyba całą nockę, ale nie chcę tego teraz robić bo się jeszcze rozkleję :wink:
Na pocieszenie mogę dodać, że moja Ami stoi sobie teraz w domku na mazurach i tam od czasu do czasu miło wspominam sobie stare czasy. Ech, życie...

siudym

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-05-2005
  • Wiadomości: 3 125
  • Reputacja: 6
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #10 dnia: Listopada 30, 2006, 23:57:41 pm »
Cytat: "RyoHazuki"
Graliśmy wtedy w piłkę nożną Soccer coś tam, ale na tamte czasy grafika była taka, że aż gały wypalała.:)


Może Sierra Soccer ? - Super była :)

Cytat: "Anonymous"
A pamiętacie te piękne czasy jak szło się legalnie do sklepu i z katalogu wybierało się legalnie piraty ? :D Coś pięknego :lol:


A pamiętam :) Wtedy było pełno "nagrywaczy" kaset/dyskietek odpłatnie :) I wszystko było legalnie....  :P

damian

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 15-11-2003
  • Wiadomości: 154
  • Reputacja: 0
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #11 dnia: Grudnia 01, 2006, 11:33:22 am »
Ja byłem szczęśliwym posiadaczem Amigi CDTV. Byłą to zwykłą Amisia 500 z 1MB + napęd CD. Wspaniałe urządzenie, wyglądało jak player DVD, wszystko czarne, klawiatura osobno jak w PC, mycha czarna, pilot na podczerwień, jak pad... piekny sprzęt jak na swoje czasy. No i można było bez problemu do TV podłączyć, bo było wyjście telewizyjne :) A gry ... hmmm nie pamiętam już za wiele, alz tych, które mi utkwiły w pamięci to: Cytadela, Cannon Fodder, Sensible World of Soccer, Wings i pewnie jeszcze by się conajmnie ze 20 znalazło :)

Taaaak - to był super sprzęt.
Life's a game
Gaming 24:7

michalc

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 21-06-2005
  • Wiadomości: 1 270
  • Reputacja: 1
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #12 dnia: Grudnia 01, 2006, 13:33:04 pm »
O YEAH!!!! najlepszy sprzet do grania forever!!! topic ten przypomnial najmilsze chwile sprzedzone z grami video :)
Wszystkie gierki co wymieniacie byly mega wypas, dodal bym jeszcze

Shadow of the beast 1,2,3
Swif(czy jak to sie pisze :P )
Project-X

wiecej nie pamietam, tak wogole to juz wy wymieniliscie mega killerow wiekszosc :D

siudym

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-05-2005
  • Wiadomości: 3 125
  • Reputacja: 6
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #13 dnia: Grudnia 01, 2006, 14:56:08 pm »
Cytadela (wer. eng "Citadel")... chyba najlepszy polski Doom'owiec w tamtych czasach. Cala ukonczylem, chodzila wolno, nawet na 030 42Mhz, ale podobaly mi sie wielgachne levele, prawie labirynty i ten super klimat (szkoda, ze brak muzyki) :)

A wiecie, ze jest PORT pod windows!! :D
http://cytadela.sourceforge.net/download.html
http://prdownloads.sourceforge.net/cytadela/cytadela-0.6.1-win32.zip?download - zagrajcie koniecznie! :)

Jak widac jest nawet filtrowanie tekstur :)


electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #14 dnia: Stycznia 10, 2007, 13:26:50 pm »
Cytat: "siudym"
Anonymous napisał:   
A pamiętacie te piękne czasy jak szło się legalnie do sklepu i z katalogu wybierało się legalnie piraty ? Very Happy Coś pięknego Laughing


A pamiętam Smile Wtedy było pełno "nagrywaczy" kaset/dyskietek odpłatnie Smile I wszystko było legalnie.... Razz


A mógłby mi ktoś wytłumaczyć, jak to niby działało i czemu to było niby legalne? :o

siudym

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-05-2005
  • Wiadomości: 3 125
  • Reputacja: 6
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #15 dnia: Stycznia 10, 2007, 15:24:58 pm »
Nie bylo ustawy o prawach autorskich :D
Nie pamietam juz dokladnie, ale chyba na poczatku lat '90 dopiero ustanowiono

mateo

  • Gość
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #16 dnia: Stycznia 10, 2007, 15:34:40 pm »
A.M.I.G.A

To były piekne czasy i szpile z kuzynami (Sensible Soccer 4 ever !.!.!.!)

Konsolite

  • Gość
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #17 dnia: Stycznia 10, 2007, 21:19:05 pm »
na samym poczatku mialem A600, z czasem dokupielm dodatkowe 1MB ramu - jezz, ze tez pomyslec ile to kiedys dawalo...
potem byla Amiga 1200, ktore czasie przemineila sie w A1200 tower, z dodatkowym ramem, dyskiem twardym, naped Cdx2 oraz koprocesorem i Billzardem60 ( i wtedy mozna bylo cos dlubac w LW:). W miedzyczasie zakupilem take CD32 oraz przejsciowke na stacje dyskietek.

Ogulnie czasy Amigi wspominam najbardziej pozytywnie, jeden z najlepszych okresow mojego zycia. Scena Amigowa sprawaila ze jestem tym kim jestem obecnie. Wiele sie nuczylem i poznalem wielu niesamowitych ludzi - najlepszi kumple sa glownie z sceny Amigowej.

Nadal ma wszytskie Amisie, 1200tki nadal nawet uzywam, choc glownie do ogladania demek:D

Jednak Amiga to nie tylko gry i znajomi ale kilka niesamowitych osob jak Chris Hülsbeck (tworca znakomitych utworow muzycznych do wielu gier, chocby seria Turrican) czy Eric W Schwartz (bardzo zdonly animator) ktory swego czasu byl uznawany za zywa "ikonke" Amigi, glownie za sprawa stworzynych przez niego postaci jak Amy czy Sabrina. To wlasnie On zrobil znane i lubiane intro do Super Frog.

---

Gier na amige bylo wiele i trudno wybrac te 10 najlepszych, wiec moze napisze te ktore najbardziej zapadly mi w pamieci, kolejnosc przypadkowa.


01. Agony
02. Lemings (w zasadzie wszytskie czesci)
03. Pnball Dreams
04. SuperFrog
05. Turrican 3 (choc jedynka i dwojka byly lepsze, to wlasnie 3ke wspominm najlepiej)
06. Alien Breed (glownie Towwer Asault)
07. Chaos Engine
08. Breathless
09. Shadow of the Beast
10. Another World

---

Fakt ze wielu amigowcow kupilo PlayStation, nawet wiele zinow amigowych mialo swego czasu dzialy o PSX`ie z reckami itp.
Jednak scena amigowa udowidnila jak wiele jeszcze mozna osiagnac na Amidze, a Workbench (obecnie Amig O.S.) nadal jest uwazany za najbardziej dopracowany oraz user-frendly system operacyjny.

ehh, skoda ze Amiga zyje juz tylko w naszych sercach i wspomnieniach...

thorusx

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 25-12-2003
  • Wiadomości: 47
  • Reputacja: 0
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #18 dnia: Stycznia 10, 2007, 21:56:35 pm »
Cytat: "Konsolite"
Jednak Amiga to nie tylko gry i znajomi ale kilka niesamowitych osob jak Chris Hülsbeck (tworca znakomitych utworow muzycznych do wielu gier, chocby seria Turrican) czy Eric W Schwartz (bardzo zdonly animator) ktory swego czasu byl uznawany za zywa "ikonke" Amigi, glownie za sprawa stworzynych przez niego postaci jak Amy czy Sabrina. To wlasnie On zrobil znane i lubiane intro do Super Frog.


O tak, Amigę tworzyłe przede wszystkim niesamowite osoby. Dobrze, że przypomniałeś choćby Pana Schwartza. Nigdy nie zapomnę jego pięknych animacji i specyficznego poczucia humoru. Pierwszą jego animką jaką widziałem było demko ze słynnym F117 i pukającą rakietą do domku, w którym siedział Husajn :)

Palpantine

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 31-03-2006
  • Wiadomości: 834
  • Reputacja: 11
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #19 dnia: Stycznia 10, 2007, 22:17:58 pm »
Och, pierwsza amisia, którą dostałem na 4 urodziny (ojciec sam sobie chciał kupić, ale mam nie pozwoliła, więc... kupił "niby" dla mnie :) ) to A500 i do dziś leży w szafie (daaawno nie odpalałem ją). Ojciec zaraził mnie graniem i wcale tego nie żałuję ;) Sesyjki w Wormy jak miałem 5 lat, czy paniczny strach przez Moonstone (taak, ta gra miała klimat. Jak kościej wziągał rycerza pod ziemię, albo smok go żywcem palił....). Później ojciec kupił A1200 (konfig już nie pamiętam, niecały rok potem ojciec sprzedał, by nabyć PSX) i szczęka padła na ziemię. Teksty typu, "fak, jak to wygląda" były codziennością na podwórku ;)

@Siudym, Citadel było zarypiste, momentami kojarzyło mi się z genialnym system shock 1. Kurde, nie zapomnę tej i wielu innych gienialnych gier!

EDIT: A co do tej legalności tych działań jak chwilę pomyślałem, to piraty sprzedawali... wszędzie. Pamiętam do dziś, jak szliśmy z ojcem do sklepu/komisu i wracaliśmy z dyskietkami domorosłych piratów :P On sam twierdzi, że za jego czasów na C64 nagrywało się gry z (uwaga!)... audycji radiowych! Koleś w radiu mówił, że zaraz "prześle" super gierę, więc ojciec wkładał taśmę i puszczane były piski i trzaski rodem z Silent Hillowego radyjka :)
Atari created it, Nintendo pioneerd it, Sony popularized it, Microsoft bought it...

Konsolite

  • Gość
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #20 dnia: Stycznia 11, 2007, 04:04:07 am »
Cytat: "thorusx"
O tak, Amigę tworzyłe przede wszystkim niesamowite osoby. Dobrze, że przypomniałeś choćby Pana Schwartza. Nigdy nie zapomnę jego pięknych animacji i specyficznego poczucia humoru. Pierwszą jego animką jaką widziałem było demko ze słynnym F117 i pukającą rakietą do domku, w którym siedział Husajn


wiesz, grzechem by bylo nie wspomnie o Nim:D
pierwsza jego animka jaka widzialem byla z wiewiorka Amy, a moja ulubiona to "Plight of the Artist" z Sabrinka - prosta historyjka, ale jakze prawdziwa i zabawana zarazem:D

Cytat: "Palpantine"
On sam twierdzi, że za jego czasów na C64 nagrywało się gry z (uwaga!)... audycji radiowych! Koleś w radiu mówił, że zaraz "prześle" super gierę, więc ojciec wkładał taśmę i puszczane były piski i trzaski rodem z Silent Hillowego radyjka Smile


ma racje:D to bylo jak internet:P
a w tamtych czasach (jak to brzmi) nie bylo jeszcze ustawy o prawach utorskich w naszym kraju, nie bylo nielegalne wiec sporo ludzi tym handlowalo - niezapomniana gielda na grzybowskiej

RyoHazuki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-05-2006
  • Wiadomości: 2 874
  • Reputacja: 82
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #21 dnia: Stycznia 11, 2007, 22:06:00 pm »
Cytat: "Palpantine"
On sam twierdzi, że za jego czasów na C64 nagrywało się gry z (uwaga!)... audycji radiowych! Koleś w radiu mówił, że zaraz "prześle" super gierę, więc ojciec wkładał taśmę i puszczane były piski i trzaski rodem z Silent Hillowego radyjka :)


Tak. Teraz to was śmieszy, ale jak siedziałem nad swoim magnetofonem do Atari 65XE, a kaseta dochodziła do 303 obrotu w Zorro i wyskakiwał Error, to jakoś nie było mi wtedy do śmiechu. :)

3DS Friend Code: 3926-8253-1279
http://backloggery.com/marcinczpl

Konsolite

  • Gość
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #22 dnia: Stycznia 11, 2007, 22:46:34 pm »
Cytat: "RyoHazuki"
Tak. Teraz to was śmieszy, ale jak siedziałem nad swoim magnetofonem do Atari 65XE, a kaseta dochodziła do 303 obrotu w Zorro i wyskakiwał Error, to jakoś nie było mi wtedy do śmiechu.


a tam, to wlasnie byla "magia":P
ta chwilka niepewnosci, to napiecie, ehh, nie to co teraz - wkladasz plytke i grasz...

siudym

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-05-2005
  • Wiadomości: 3 125
  • Reputacja: 6
Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #23 dnia: Stycznia 11, 2007, 23:56:04 pm »
Najlepsza w tym wszystkim byla Scena. Kurcze do dzis pamieram te codziennie przychodzace listy z dyskietkami.... Nie bylo internetu, soft dostawalo sie wlasnie przez swapping :) (oraz parties) Potem pierwszy, kupiony za kosmiczne pienadze CDROM 2x w amidze i piekne, ale drogie plyty CD z Magazynu Amiga,ACS i jakies niemieckie covery - to bylo cos :)

zzz

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 22-04-2007
  • Wiadomości: 67
  • Reputacja: 0
Odp: Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #24 dnia: Maja 08, 2007, 00:53:42 am »
AMIGA,AMIGA i jeszcze raz AMIGA :D
grafika,łatwość obsługi i przede wszystkim mnogość gier. nigdy później już nie grałem w aż tyle gier. całe pódełka z dyskietkami . ehh to były złote czasy... równie dobrze wspominam moją pierwszą maszynkę- atari65 xe z magnetofonem.łezka się w oku... :-D

lewik

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 806
  • Reputacja: 0
Odp: Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwca 30, 2007, 18:17:21 pm »
Cytat: RyoHazuki
Tak. Teraz to was śmieszy, ale jak siedziałem nad swoim magnetofonem do Atari 65XE, a kaseta dochodziła do 303 obrotu w Zorro i wyskakiwał Error, to jakoś nie było mi wtedy do śmiechu.

a tam, to wlasnie byla "magia":P
ta chwilka niepewnosci, to napiecie, ehh, nie to co teraz - wkladasz plytke i grasz...

Na mojej wysłużonej PS 2 też jest tego rodzaju magia czy wczyta grę czy nie ;).

Na niektórych stronach 50 % redaktorów się obija, a drugie 50 % ciężko pracuje. Na szczęście u nas jest odwrotnie - www.neogo.pl

Derek

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 18-06-2005
  • Wiadomości: 1 480
  • Reputacja: 0
  • Czego nie wiesz?
Odp: Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #26 dnia: Września 14, 2007, 22:19:11 pm »
Cannon Fodder najmilej wspominam pewnie dlatego że wygrałem się w to niezliczoną ilość godzin. Tak wiec stawiam ten tytuł na mój ulubiony.

dydol

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 19-03-2006
  • Wiadomości: 295
  • Reputacja: 4
Odp: Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #27 dnia: Grudnia 26, 2007, 16:10:27 pm »
Monstone-to była gierka  :D
Ultimate Soccer Manager -tworzenie Ligi Polskiej przepisująć sterty gazet
Dune
Syndicate
nieśmiertelny SWOS
Skaut kwatermaster i wiele innych to byly czasy.
Zgadzam się z tym ,że większość graczy przesiadła się z amisi na konsole

Jam

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 11-09-2007
  • Wiadomości: 12
  • Reputacja: 0
Odp: Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #28 dnia: Kwietnia 27, 2008, 22:27:46 pm »
amiga 500 + 2MB RAM + zewnetrzna stacja dyskietek

gierki jakie najbardziej zapadly mi w pamiec to:
1. Franko
2. Super Frog
3. Canon Foder

ahh pamietam jak to bylo kiedy sie chcialo miec nowa gierke
zabieralem moja amige do kuzyna, odpalalismy x-copy i po chwili gierka byla juz moja :D

simian raticus

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 14-05-2006
  • Wiadomości: 229
  • Reputacja: 1
  • Råtten tomat and potet
Odp: Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #29 dnia: Kwietnia 28, 2008, 17:56:19 pm »
Kochałem amigowe zręcznościówki! Ale sporo pykałem w Body Blows i North & South ;) Gry na tym komputerze fascynowały mnie najbardziej za młodzieńczych lat ;)
Åtte død koffkongen! Underholdsbidrag! Amentia! Interfetus! Debilis denatus! Rødhåret bjørn!

London asylum and Chicago madhouse! Horror & nightmare!

misterbuu

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 03-05-2007
  • Wiadomości: 155
  • Reputacja: 0
Odp: Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #30 dnia: Maja 09, 2008, 02:56:47 am »
Amiga 600 + SuperFrog + Lotus3 + Mortal Kombat + Gunship 2000...O tak...tak sie zaczeła przygoda z kompami jako taka... a skończyła się na dziennej Informatyce,miłości do gier i wszystkiego co "komputerowe":)))
just swingin in the glory of chaos...

Unlimited

  • Gość
Odp: Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #31 dnia: Maja 09, 2008, 08:34:48 am »
ojjj tak:0 Pamiętam Amige 500 z 2,5 ramu(ewenement), jak na ten model. I granie w sensible, another world, lotus, cannon foder i pękające styki w dżojstikach jak graliśmy turnieje w sensible. Piękne czasy. :cool:

narkoman

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 01-05-2006
  • Wiadomości: 716
  • Reputacja: 0
  • palenie zabija
Odp: Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #32 dnia: Czerwca 26, 2008, 11:54:50 am »
a ja na amisi mam ogromny sentyment do polskiej giery FRANKO a nikt o niej nie wspomniał. Pamiętam jak przerysowywałem te kwadraciki kolorowe które to były czymś w rodzaju serial number :D
teksty typu: "SPOKO" lub "SPADAJ PIERDOŁO" przy zabójczej wtedy muzyce to było naprawdę COŚ!

no i jeszcze MORTAL KOMBAT 2 i to demko przed grą zapodane przez crackerów z (chyba) okrętem na morzu. PIĘKNE.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 26, 2008, 11:57:21 am wysłana przez narkoman »
dziewczyny, nie palcie marihuany ...

siudym

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-05-2005
  • Wiadomości: 3 125
  • Reputacja: 6
Odp: Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #33 dnia: Sierpnia 05, 2008, 15:56:40 pm »
W Super Frog gram do dzisiaj :D Niesmiertelna gra :)

Druchal

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 08-07-2005
  • Wiadomości: 1 523
  • Reputacja: 21
Odp: Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #34 dnia: Sierpnia 05, 2008, 16:13:21 pm »
Ech wspomnienia :)

Sensible Soccer
Mortal kombat 2
cywilization
super frog
walker
Lazarus
Setlers
Pong
Flaschback
test drive
Apache
Ukochane Soccer Kid i Theme park

i wiele wiele innnych :)

simian raticus

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 14-05-2006
  • Wiadomości: 229
  • Reputacja: 1
  • Råtten tomat and potet
Odp: Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #35 dnia: Sierpnia 06, 2008, 03:49:46 am »
Ech wspomnienia :)

Sensible Soccer
Mortal kombat 2
cywilization
super frog
walker
Lazarus
Setlers
Pong
Flaschback
test drive
Apache
Ukochane Soccer Kid i Theme park

i wiele wiele innnych :)

Wszystkie wymienione gry (chyba) gościły na innych platformach hehe nawet chyba Super Żaba była na PC jak mnie pamięc nie myli ;]
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 06, 2008, 03:51:34 am wysłana przez simian raticus »
Åtte død koffkongen! Underholdsbidrag! Amentia! Interfetus! Debilis denatus! Rødhåret bjørn!

London asylum and Chicago madhouse! Horror & nightmare!

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #36 dnia: Sierpnia 06, 2008, 05:50:00 am »
Ja z czasow Amigi najlepiej wspominam The Chaos Engine, ile ja przy tym czasu spedzilem to masakra, ostatnio ogladalem filmik na youtube z przejscia gry i normalnie az sie lezka w oku zakrecila :)

« Ostatnia zmiana: Sierpnia 06, 2008, 07:51:19 am wysłana przez _ReD_ »

narkoman

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 01-05-2006
  • Wiadomości: 716
  • Reputacja: 0
  • palenie zabija
Odp: Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #37 dnia: Sierpnia 06, 2008, 15:37:50 pm »
Ja z czasow Amigi najlepiej wspominam The Chaos Engine, ile ja przy tym czasu spedzilem to masakra, ostatnio ogladalem filmik na youtube z przejscia gry i normalnie az sie lezka w oku zakrecila :)




Ooo, ja nawet przechodziłem jakieś 1/2 goda temu :) Odkurzyłem Amigę i hajda. Nic się ta gra nie postarzała :)
dziewczyny, nie palcie marihuany ...

simian raticus

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 14-05-2006
  • Wiadomości: 229
  • Reputacja: 1
  • Råtten tomat and potet
Odp: Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #38 dnia: Sierpnia 08, 2008, 11:15:51 am »
Cytuj
A mógłby mi ktoś wytłumaczyć, jak to niby działało i czemu to było niby legalne?

Wcale nie działało ;] Łatwiej mozna było poprostu zarobić na pirackim oprogramowaniu niż teraz i nikt tego nie ścigał ;] Teraz większe nagonki na takich "handlarzy" niż w latach 90-tych. teraz nie wiem czy ktoś się nie boi sprzedawać piratów z pod lady - kary chyba za wysokie ;]

Macie tutaj pięknego LongPlaya z Amisi 500:

Trzy i pół hodziny prawie ;] Warto śledzić co cubex55 wrzuca na JołTjuba ;] Całego FF 7 np. hehe [ciekawe ile łącznie zajmie ten upload].
Åtte død koffkongen! Underholdsbidrag! Amentia! Interfetus! Debilis denatus! Rødhåret bjørn!

London asylum and Chicago madhouse! Horror & nightmare!

siudym

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-05-2005
  • Wiadomości: 3 125
  • Reputacja: 6
Odp: Amiga czyli najlepsza "Przyjaciółka"
« Odpowiedź #39 dnia: Sierpnia 15, 2008, 21:24:34 pm »
Jest strona z amiga longplay'ami (zapomnialem, szukac w goglach) - fajne sa, bo w MP4, malo zajmuja i jakos rewelka (mp4 jakis tam system ma komprechy, ze jej nie widac wogole), w pracy sobie juz 11 plyt DVD nasciagalem longow. :)