Po to się pisze zoptymalizowany i dopracowany kod aby wgrał on dane na czas i umiejętnie je buforował. Na zapas - aby przy jakichś problemach z odczytem był czas na ponowną próbę odczytu.
Inne gry jakoś sobie radzą.
Co dostarczają jakieś inne czytniki z nimi w pudełku?
A może
A wszystkie bugi, braki i pominięcia są na 99,9% winą, jak to już stało się normą, pośpiechu aby wydać grę w sezonie świątecznym?
Chciałbym jakiś dowód że był jakiś problem przy tym "wpychaniu" i że jakiś czas został na to stracony.
Bo jak dla mnie to programiści od enginu i panowie od fabuły/graficy i goście od modeli się nie wyrobili na czas a nie ci co zajmowali się umieszczaniem danych na płycie.
Nie pierwszy raz zresztą (KOTOR miał wycięte niemal kompletne planety bo nie zdążyli wpleść ich w fabułę). Ciekawe ile kodu w Mass Effect nie zdążono dopracować i przetestować na czas...
Bo to co wrzucili nie wygląda na super dopracowany.
EDIT
Sprawdziłem tak z ciekawości
XBox 360 Mass Effect USA XBOX360-PROTOCOL 5.68 GB
nie wiem ile po rozpakowaniu bo bynajmniej nie ściągam ale pewnie jeszcze trochę miejsca na DVD zostało. Gra ma chyba lokalizacje dla każdego języka osobno?