Obadałem demo LAIR z Hong Kongu... rejestracja łatwa i po angielsku trwa 3-5 minut.
Sa tam tez jakieś teledyski i programy dla zboków... chinki uczenice i takie tam
Za to LAIR wypada dla mnie tak jak na filmikach... nieciekawie... pełno w tej grze Abstrakcji i braku LOGIKI...
np. niszczymy katapulty ziejące raz na jakiś czas pociskiem.. tylko wypada to nie wiarygodnie... kto by uzywał katapult jak ma do dyspozycji w tym samym czasie smoki w powiatrzu które zieją jak karabin maszynowy...
albo jakis potwór ciągnie z morza ładunek po rzece... ok... ciągnie bo jest ogromny i dla niego płytko ale jak on sobie dał rade w tym morzu - płetw niema.. a cięzki jak cholera napewno...
Statki i smoki... po starzle wybuchają jakby to były obładowane jakimś trotylem... ale one nie są nim obładowane... więc lipa...
Jednym słowem świat przedstawiony w LAIR jest NIEWARYGODNY nawet dla 8 latka... smutne ale prawdziwe...
A teraz słynne sterowanie... o ile kierowanie smokiem SIXAXISEM to pestaka... i debil manualny tylko tego nie opanuje... to już strzelanie to cięzka sprawa.
na początku odpaliłem gre bez celownika i naprawde było ciężko... a z celownikiem jakoś idzie...
Generalnie gre po demie oceniam jako CRAP