Na ogół jestem spokojny i gdy nie mogę przejść gry to ją wyłanczam,ale jest jedna gra która wzbudza u mnie agresje mianowicie jest to PRO EVO.Kiedyś grałem online z jakimś angolem (miał dobre noty) przegrywałem 3-0 ale udało mi doprowadzić do remisu,dogrywka strzelam na 4-3 myśle juz po nim
,pech chciał,że laska grzebała na kompie i weszła na jakąś stronke WWW i mnie rozłączyło,ale się wkur... ,obok fotela stał wiatrak jak mu zajeb...to upadł kratka się rozpadła,ale byłęm zły,padło wiele niecenzurowanych słów,laska patrzyła jak na debila,powiedziała że schowa pada i żebym udał się do lekarza
Ogólnie to przy PRO zawsze lecą jakieś hasełka typu kur... co za debil jak on podaje itp
Przypomniała mi sie też sytuacja jaką opowiadał kumpel jak pare lat temu grali w ISSa na szaraku
i po trzeciej porażce z rzędu z jakimś gościem,który nie miał wcześniej styczności z tą grą
kumpel złapał za kabel od pada zajeba... o podłoge,pad się rozczaskał po czym on na spokojnie powiedział "koniec gry"
Więc nie jest zemną tak źle..