Fajne, fajne. Grafika prezentuje się świetnie, ale na litość boską... Nie chcę Desert Stoma (po mundurach widać, że akcja gry na bliskim wschodzie). Pamiętam w pierwszy Call of Duty pierwszą misję - jako Rosjanin nawet gnata do rąk się nie dostało, ach, ale to było przeżycie. A teraz jakieś będą czujniki, lasery, komputery, terroryści. Zdecydowanie wolę klimat II Wojny Światowej.
Acha, jak to bywa w CoD są różne drużyny do sterowania, jako że w CoD3 była Polska, w 4 też na pewno będzie. Czyli tak: picie, jazda po pijaku Hummerem, niszczenie zabytków oraz kradzieże.