Pilotwings

[bandi]

Może większość nie pamięta pilotwingsa z n64 - ja pamiętam - gra nie robiła jakiegoś większego wrażenia - nawet biorą pod uwagę fakt, że wyszła na start z Nintendo64 - ale fajnie się grało. Zebrała dobre oceny.

Nintendo planowało wydać Pilotwings 64 II - nie wydali, późnniej pilot wings-a na GameCube - też anulowali, teraz chodzą plotki o wersji dla Wii. Po dziesięci latach jest to bardzo prawdopodobne. Ciekawe czy wymyslili coś nowego, co będzie równie grywalne, bo jak wiadomo nie o grafikę chodzi bo tak pewnie już dawno dostalibyśmy crapa na miarę Wing Island

[Supersonic]

Kurde mogłoby to wyjść. Jedynka była naprawdę bardzo dobra, jak na tamte czasy oczywiście. Być może Pilotwings tak bardzo przypadła mi do gustu ponieważ była to pierwsza gra w której mogłem sobie polatać (swoboda wydawała się ogromna). Do dziś lubię gry w których się lata ale niekoniczenie samolotami, do tego robienie fotek. Eh to były czasy 

[Mejs]

Seria Pilotwings nie debiutowała na N64 lecz na SNES. Zebrała równie dobre oceny, była innowacyjna, bardzo grywalna i świetnie się prezentowała, w dyskietkę był wbudowany specjalny chip do wygenerowania lepszej grafiki 3D na SNES, taki sam jak w StarWing (StarFox).

Mam nadzieję że wersja na Wii będzie dorównywać swoim poprzedniczkom, pilot świetnie może się spisać w kierowaniu samolotem/spadochronem.