Pograłem w demko gdzieś tak z 5 eazy i gra po prostu niszczy. Patapony sprawiają wrażenie cholernie miłch stworków(pomimo że wraz z nimi będzie palić, zabijać i gwałcić, a wszystko po to żeby zdobyć TO
) W demku dostępne są tylko 3 misje(początek gry, polowanie i wyzwolenie) i wklepywanie tych komend sprawia cholernie duzo radosci a to w jaki sposób patapony odśpiewują te komendy ostro wbija się w czachę(nawet mój ojciec nucił sobie potem 'pata pata pata pon'
)
Gra robi na końcu sejwa który w pełnej wersji da nam Spear of Destiny, bardzo miły gest.
Jedyny malutki minus IMO to zmiana rytmu w Feverze(który włącza się przy combo 10x) zawsze wtedy gubie combo, ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia.
Już niedługo stanę przed trudnym dylematem, echochrome czy patapon ;/