No jak się jest lewoocznym kyoukaniem i widzi tylko wylizane teksturki, to oczywiste że w dogmie grafiki nie ma no i ogólnie ch**. To że system walki rozp**rdala całe bethesdy, cedepery i tego typu dragonejdzowe spierdoliny to ch**. O animacjach nie wspominając.
Gówno obesrane z 2012/13:
A tu fap fap fap nie wiem z którego bo w 2002 były chyba lepsze:
Podobno opowieścią stoi. Coś stoi, to jest pewne. Tak pokrótce żeby nie spoilerować: wcielamy się w postać czarnoskórego murzyna Lee mordercy który to spotyka ośmioletnią Klementynkę i się w niej zakochuje ze wzajemnością.
:lewakipochwalają:
Tyle. A jeszcze tak od wulfena,
w jednej kończymy jako bóg, w drugiej jako gnijące gówno,
co kto woli. xd