Od dwóch tygodni nikt w nic nie grał, więc podbijam.
Cały czas ktoś w coś gra. Tylko, że to granie pochłania całą uwagę, że nie ma człowiek czasu nic wrzucić.
Ja ostatnio skończyłem Rage na PS3 (podróba Borderlandsów, ale bez tego rozmachu, akcji i z ciągłym doczytywaniem się tekstur oraz brakiem autozapisu w dzisiejszych czasach :O ).
Teraz w związku z gorączką związana z premierą Zero Time Dilemma, rozpocząłem część 1, czyli 999. Co za gierka! Dawno nie grałem w coś tak wciągającego, a nie będącego Uncharted 4.