A ja maniakalnie ciopam w Lost Planet (tylko online - single w tej grze klika fajnynch momentów, ale ogólnie to ssie parówe, że o koszmarnie bzdurnej, płytkiej, śladowej, niedopracowanej i śmiesznej fabule nie wspomnę - ja nie wiem na co oni wydali te 20 mln $ - siedząc na klopie w ciągu 10 min napisałbym co najmniej 3 razy lepszy i 5 razy bardziej złożony scenariusz O_o). Sam nie wiem jak to jest - zamówiłem sobie Kameo i PGR3, a nie poświęciłem im więcej niż 30 min - ciągle mam tylko ochotę wracać do Live'a i LP O_o. W sumie XO bez Live'a nie miałby chyba w ogóle racji bytu - tę konsolę można i trzeba kupować tylko dla Live'a O_o. No i wczoraj po dwóch piwkach wymiatałem jak jakiś naćpany - 1. miejsce na 16 graczy, z czego niemal wszyscy ze znacznie wyższymi levelami O_o.