Panie, jak coś ustalić jak wrak u Ruskich przez 2 lata rdzewiał, czarną skrzynke po 2 latach dostaliśmy, w której wszystko jest inaczej niż w raportach, a na miejscu tak przeszukali 2m w głąb cały teren że kawałki kości leżały na powierzchni?
Czy przypadkiem zespół downa nie uwzględniał zapisu czarnych skrzynek w swoich urojonych teoriach i kreskówkach Biniendy? Raz sekta mówi, że są sfałszowane, a za chwile podpiera nimi swoje teorie
Teoria spiskowa:
Kaczyński był bardzo niewygodnym przywódcą, który utrudniał prowadzenie biznesu zachód-wschód. Postanowiono więc problemu się pozbyć.
NATO nie pomoże bo jest stroną zainteresowaną
Ówczesny rząd natomiast otrzymał całkowitą kontrolę nad krajem + gwarancję długoterminowych rządów w przyszłości.
Ta teoria spiskowa jest kompletnie nie logiczna. Kaczyński nie miał szans na reelekcje, miał poparcie na poziomie 15-20%. Ani Rosjanie, ani Tusk nie mieli powodu by robić coś takiego. Zaraz po katastrofie poparcie od razu wzrosło o kilkanaście procent, wiec gdyby to byli rosjanie lub ktoś z PO to tylko by sobie zaszkodzili a nie jak piszesz otrzymali gwarancje.
Jedyna osoba która mogla mieć motyw był Jarosław Kaczyński, ewentualnie Macierewicz. Właśnie dzięki tej katastrofie Jarosław Kaczyński omal wygrał wybory.
Tak wiec bez wątpienia Artymowicz jest o wiele lepszym naukowcem.
Szkoda, że ten cały Artymowicz konfrontacji z Biniendą się wystraszył i na specjalnie zwołane spotkanie Zespołu Parlamentarnego ds. zbadania przyczyn katastrofy nie przyszedł...
Tak jak naukowcy nie przychodzą na konferencje kreacjonistyczne, tak Artymowicz może i nie przyszedł na spotkania ZD. Tak czy siak zarzuty wobec biniendy są bardzo trafne. jeśli chce być traktowany poważnie to niech przedstawi najpierw wszystkie dane, opisze całą swoją metodologie, najlepiej publikując w jakimś specjalistycznym czasopiśmie.
Tylko tego nigdy nie zrobi bo dobrze wie że kłamie. Kiedy wezwała go prokuratura ten uciekł do usa.
"Prokuratorzy ze względu na wagę prowadzonego śledztwa wyrazili zgodę na spotkanie poza prokuraturą, w miejscu gwarantującym rzeczową i niczym nieskrępowaną rozmowę. Nie zgłosili także zastrzeżeń, aby w rozmowie uczestniczył przedstawiciel ambasady USA. Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie oczekuje na wskazanie przez Wiesława Biniendę miejsca i czasu ewentualnego spotkania" - oświadczył w specjalnym komunikacie rzecznik NPW płk Zbigniew Rzepa. Do spotkania - jeżeli w ogóle - nie dojdzie jednak szybko - naukowiec opuszcza Polskę już dziś. I jak deklaruje Macierewicz, nie jest przewidziane, by przyleciał do Polski w najbliższym czasie."
Czemu tak na prawdę wyjechał? wiadomo, za składanie fałszywych zeznań grozi odpowiedzialność karna
Tylko Korwin Nasz Król
Na prawicy jest jeszcze PJN. Cała reszta(poza centrowym PO) to mniej lub bardziej skrajna lewica. Nawet taki Wipler, który wyleciał z pisu za liberalizm głosi jakieś lewackie postulaty o bonach dla dzieci, czy urlopach macierzyńskich dla niepracujących.