Panowie jak to jest w końcu z tym planowanym podatkiem od powierzchni handlowej? Słyszę w radiu, że jednak zamiast od powierzchni, podatek będzie odprowadzany od dochodu i będzie to również dotyczyć polskich przedsiębiorców. Mam nadzieję, że to jakieś brednie, bo jeśli tak to bardzo cienkie lata w handlu się szykują (mówię tutaj o zarobkach w tej branży). Chciałem dalej remontować w tym roku i liczyłem na jakiś program dla młodych małżeństw, a tu słyszę, że zamiast pomocy dostaniemy nóż w plecy. Proszę powiedzcie, że to znowu jakieś brednie mediów.