Wam sie chyba w dupach poprzewracało, 3 mln obywateli to nie żadne śmieci, gównie studenci dorabiający, renciści, i ludzie pracujący na umowach śmieciowych, a ich nie jest wcale mało. Dla mnie to bardzo dobra zmiana bo najbiedniejsi zyskają, pierwszy rząd od wielu lat który podniósł kwotę wolną od podatku.