Ryo - kiedy w końcu zaczniesz grać??
Dopiero 2 kwietnia pierwszy raz odpalę na swojej konsoli SFIV i Killzone 2
Zjeżdżam wtedy do domu na święta. Obecnie siedzę w Toruniu na studiach, a nie brałem ze sobą zestawu PS3 + TV 32''. Sam nie wiem jak to wytrzymuję, bo zawsze grałem bardzo dużo i kiedy tylko chciałem, a teraz wyłącznie jak jadę do domu (co też nie jest zbyt często, bo mieszkam 400km od Torunia). To samo miałem z Dead Space, miałem grę na miesiąc przed momentem, kiedy mogłem w nią zagrać. Trochę frustrujące ale idzie się przyzwyczaić.
Kolejna sprawa to net w konsoli. PS3 zakupiłem w czerwcu ubiegłego roku i od tamtej pory nie podłączyłem jej do Internetu, bo nie mogę. W domu nie mam neta, bo jestem tam tylko paręnaście dni w roku; w Toruniu w akademie Internet oczywiście jest, ale żeby móc z niego korzystać trzeba się logować przez putty. Przez to normalnie kablem nie mogę się podłączyć do konsoli.
Teraz mam taki plan - zjeżdżam 2 kwietnia na święta, przechodzę Killzone 2 i porządnie zabieram się za SFIV
, po świętach przywożę furą do akadema PS3 i TV 32'', kupuję router (to chyba jedyna możliwość, żebym miał tutaj net w konsoli) i W KOŃCU zaczynam swoją przygodę z online. Jeżeli wszystko wypali, to w połowie kwietnia spotkamy się w jakże upragnionym przeze mnie e-pojedynku na Ultra Combosy
Wybiegając nieco w przyszłość powiem, że poniedziałki i piątki mam całe wolne, wtorek, środa i czwartek tylko parę zajęć, tak więc prawie non-stop będę dostępny do gry (kobieta cały dzień w pracy, tak więc pod tym kątem też spokój
).
No, to się rozpisałem, teraz już wiesz jak to wygląda sprawa ze mną
.
Na koniec napiszę, że po 40 minutach ze SFIV w MM jestem pewien, że pokocham tą grę, będę w nią grał bardzo, bardzo długo i z wielką chęcią rozegram pojedynki z Tobą, Wooykiem i innymi chętnymi do walki.
Tak więc do zobaczenia online
FIGHT!