Zakopane

[Derek]

Witam wszystkich,
Mam takie następujące pytanko.. ponieważ w ten piątek mam zamiar wraz ze znajomymi wyjechać do zakopanego.. na te kilka wolnych dni interesuje mnie jak to jest z cenami tam zwykłych artykułów. Czy ceny są jakoś specjalnie zawyżone? I jak to się ma z przeludnieniem takich miasteczek w górach w tym okresie. Wydaje mi sie ze z tym akurat problemu nie bedzie.

[FokA]

i po to nowy temat założyłeś?i co beda 2/3 odpowiedzi,dowiesz sie co chcesz a teamt zostanie=smietnik.od takich pytan masz szołta

[Gerro31]

Sorry, FokA, ale Twoje posty na temat tego, jaki jesteś pijany, na jakie biby chodzisz i jak to dobrze wypalic marihuane przed snem też ch*ja wnoszą.

[svonston]

a ja wiem ale powiem kiedy indziej </foka style>

[Master_666]

Żelki są drogie. I trzeba patrzyć na cene czy jest w deko czy w kilo podana.

[Derek]

Nie, no ja pytam serio. Bo nie wiadomo czy lepiej się zaopatrzyc na miejscu. Ceny kwater też może ktos zna tak mniej więcej?

[_Music]

W tym okresie jeszcze nie powinno być takiego szału jak na ferie zimowe chociażby, ale proponowałbym odpowiednio wcześniej zarezerwować hotel- przynajmniej tydzień przed. Śnieg chyba jeszcze nie leży, ale i tak będzie pewnie sporo amatorów lażenia po górach.
Ceny kwater to od ok. 50 do 150 zł za dobę od osoby. Choć teraz może być taniej troszkę możliwe, nie wiem, w takim okresie nie bywałem w zakopcu.
Ceny są odpowiednio wyższe na krupówkach i okolicach centrum. Ogólnie, to całe zakopane jest dość drogim miastem, bo typowo turystycznym. Polecam więc zabrać to co się da.
 

[ÓFO]

zamiast zakopanego polecam Szczyrk. Ceny niższe, a warunki do jazdy na nartach najlepsze w polsce, o ile masz zamiar jeździć czy tylko pić.

[lukaszczyk]

Teraz w zakopcu zbyt dużo turystów nie ma, ceny noclegów to ok.30zł od osoby w prywatnych domach czy pensjonatach, w supermarketach są raczej normalne ceny no nie licząc krupówek

[_Music]

A Szczyrk taże polecam- świetne miejsce.

[ÓFO]

w gorach najlepsze jest to, ze si9e kaca praktycznie nie ma pijesz od bólu non stop a skutki mniejsze jak w szczyrku bylem ,to sobie rano na basen chodziłem(fajna faza, ty se plynieszm, a za oknem masa śniegu i w tle na gorze jezdza ludzie na nartach), na asune, solarium itd ceny caliek przystepne, a i goraleczki kumate w tych sprawach poznalem taka Basie, zabrałem ją do pokoju i potem...

[Derek]

Dzięki za konkretne odpowiedz

Ja mam zamiar po prostu tam spędzić mile czas, zabawić się odpocząć...  Możliwe że narty też pojdą w ruch.. tak samo jak z alkocholem ^^
A swoją "Basie" to już tam zabieram

[_Music]

Kup jej łowieckę- padnie ze szczęścia :]

[Derek]

Ino tylko pińądze w łapska dostane

[monio4]

Zastanów się nad Białką czy Bukowiną Tatrzańską. Taniej, mniej ludzi a szczególnie dresiarstwa które bije do zakopca non stop. Jak się teraz ogarniesz to i po 2 dyszki znajdziesz dobry nocleg w cieplutkim domku górali. Stoki też są fajne dla niedzielnych narciarzy. Puby też miłe, dla normalnych ludzi a nie lanserów z Krupówek.