RICHARD BURNS RALLY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Colin i RSC się chowają, nie pod względem grafiki, ale pod najważniejszym względem jakim jest REALISTYCZNOŚĆ.
W RBR niema tak, ze gaz do dechy i jedynie przed zakrętem nacisnąć hamulec, albo zarzucic ręczny. Trza zachamowac sporo przed zakrętem, wprzeciwnym razie, jesli walniemy silnikiem w drzewo, moze byc po wysigu.
Z tej gry ma się OGROMNĄ frajde, jesli cały dotrzesz do mety (mi się tak zdarza baaardzo zadko ^^).
Kiedys co grałem w Colina, lub WRC też mi się podobało i wydawało bardzo realistyczne, ale kiedy zagrałem w Richard'a błyskawicznie zmienilem zdanie:)
Jeśli lubisz realistycznosc i wyzwanie ta gra jest dla Ciebie
Ja tylko czekam na recenzje w neo+, aby sprawdzić, czy dobrze oceniam tą gre;)