Odchyły, schematy, dziwactwa a'la Monk :)

[Hubi]

Był chyba już podobny temat na forum, ale nie mogłem znaleźć, a ciekawy jest
Macie coś takiego?

Bo ja tak, kilka

- Najlepiej zasypiam w kompletnej ciszy.
- Nie lubię, gdy drzwi pokoju są niedomknięte, zawsze muszę je zamknąć.
- Gry ustawiam w kolejności: platyny, wersje NTSC, zwykłe.
- Budzik nastawiam zawsze 10 minut wcześniej, żeby włączyć "Drzemke".
- Pod prysznicem głowę myję 2 razy.
- Zawszę, gdy gdzieś idę, mam odtwarzacz MP3.
- Stojąc lub idąc, ręce trzymam najczęściej w kieszeniach przednich, czasem tylnich.
- Srając rano robię to z 10- 15 minut.
- Gdy właśnie sram, zawsze muszę coś czytać
- Gdy wieczorem/rano myję zęby i chce mi się szczać, najpierw biorę pastę na szczoteczkę, zaczynam myć zęby i dopiero sikam.

Na razie tyle

[Gerro31]

- Srając rano robię to z 10- 15 minut.

Szczery z Ciebie chłop.

Moje odchyły są raczej typowe- też np biorę zawsze odtw. MP3 ze sobą- niezależnie, czy idę do kościoła, do kolegi, czy na dwór. Gry u mnie też lecą: kolekcjonerka, zwykla, platyna/classic i zawsze są poukładane ładnie, platformami, każda płytka we właściwym pudełku. Drzwi również domykam; zawsze sa zamkniete, co wkur**a rodzine, ale gdy są otwarte, to ja jestem wkur**ony. Aha- jeszcze mnie denerwuje, jak ktos wchodzi do mojego pokoju, wlacza swiatlo, a wychodzac, nie wylacza go i nie zamyka drzwi.

Z odchyłów, których nie napisałeś, to zawsze sprawdzam po kilka razy, czy coś zamknąłem wyłączyłem- samochód, dom, obojetne co. Cholernie mnie to denerwuje i czuje sie jak bohater "Dnia Świra", jak tak latam z pytaniem "czy na pewno zamknąłem?". 

[Solid Snake 1989]

hmmmm moje odchyły to:
-mam małe zapędy do masochizmu, czasem lubię sobie przyciąć rękę (np cyrklem w szkole--dobre żeby nie zasnąć)
-lubię blizny
-często wkurzam ludzi jak sam jestem wkurzony
-lubię udawać Snake'a i walić cytatami z MGSa
-jestem fanem herbat
-wyglądam jak.....a nieważne
-lubię sobie poskakać be powodu
-często mam myśli w których robię krzywdę innym ludziom, np przewiercam babce od niemca rękę potem drugą, wydłubuję jej oczy....
-jestem dość giętki, potrafiłem (w 1 klasie technikum) przełożyć nogę za głowę itp.
-często czuję się osamotniony...1 normalny pośród debili ale to wina mojej klasy, na szczęście GO mnie ratuje 

[dark\]

-mam małe zapędy do masochizmu, czasem lubię sobie przyciąć rękę (np cyrklem w szkole--dobre żeby nie zasnąć)
-lubię blizny

emo ;d

hmm

- co chwile myje rece, chyba z 30 razy dziennie ;d
- tak jak juz wyzej Lesiu pisal, sprawdzam po pare razy czy zamknalem drzwi... jak chodzilem do gimnazjum to w polowie drogi zatrzymywalem sie i biegiem do domu, zeby sprawdzic czy napewno zamknalem
- musze powynosic wszystko co znajduje sie do okola ekranu(telewizora, monitora), bo zamiast skupic sie na grze, to te rzeczy mnie odciagaja od niej... nawet jezeli kabelek z dualshocka zaslania tv, to juz jestem zly
- zamykam zawsze za soba drzwi do pokoju i czesto na klucz
- po wejsciu na kompa pierwsze co wlaczam to tlen, bo najszybciej wchodzi ;d

btw. pewnie zaraz setezer przyleci i napisze -  à la !!!!

[Hubi]

Jeszcze jedno mi się przypomniało, w związku z dzisiejszym sprzątaniem.
Czasem potrafie przeciągać sprzątanie swojego pokoju na cały dzień, chociaż, gdybym się spiął, zrobiłbym to przez godzinę.

- tak jak juz wyzej Lesiu pisal, sprawdzam po pare razy czy zamknalem drzwi... jak chodzilem do gimnazjum to w polowie drogi zatrzymywalem sie i biegiem do domu, zeby sprawdzic czy napewno zamknalem

W sumie też tak miałem, gdy byłem młodszy. No może bez wracania w połowie drogi Już mnie to wkurzało więc starałem się tego nie robić i się udało odzwyczaić

[Devilek]

Z odchyłów, których nie napisałeś, to zawsze sprawdzam po kilka razy, czy coś zamknąłem wyłączyłem- samochód, dom, obojetne co. Cholernie mnie to denerwuje i czuje sie jak bohater "Dnia Świra", jak tak latam z pytaniem "czy na pewno zamknąłem?". 

Też mam podobnie dlatego zamykając drzwi od domu ztaram się zapamiętac, że to napewno zrobiłem .
Lubie tez zamykać drzwi od domu jak wchodze nawet jak za 2 minuty ma rodzina wrócić... MUSZĄ BYĆ ZAMKNIĘTE! Choć reszta domowników nie podziela mojej tezy...

hmmmm moje odchyły to:
-mam małe zapędy do masochizmu, czasem lubię sobie przyciąć rękę (np cyrklem w szkole--dobre żeby nie zasnąć)
-często wkurzam ludzi jak sam jestem wkurzony
-wyglądam jak.....a nieważne
-często czuję się osamotniony...1 normalny pośród debili ale to wina mojej klasy, na szczęście GO mnie ratuje 

Masochizm chyba też to mam .
Chyba każdy jak jest wkurzony wkurza innych .
No daj swoje zdjęcie no daj .
Ja jak jestem samotny to jeszcze lubie muzyki posłuchać .
Aha zapomniałbym lubie na końcu zdania dawać jakąś minke zawsze na końcu u mnie powinna być nie wiem czemu .

[D3LTA_TOM.]

Tez mam tak z drzwiami.

-Nie moge zasnac bez wlonczonego TV.
-Zawsze zapominam wylaczyc konsole jak gdzies ide.
-Jak sie wnerwiam to musze sie na czyms wyzyc kiedys rozwalalem pada teraz wystarczy wyzyc sie na worku treningowym.

Bylo by tego jeszcze wiecej ale nie chce mi sie wszystkiego pisac.

Pozdrawiam

[Hubi]

O i jeszcze wkurzają mnie nie domknięte szuflady i drzwiczki od szafek. Gdy ktoś zostawi taką u mnie w pokoju to zawsze podejdę i domkne.

[setezer]

Denerwuje mnie używanie na siłę obcojęzycznych zwrotów z błędami, upraszczanie (oraz kaleczenie) polskiego języka i stosowanie emotikon.

[blancjaone]

-mam małe zapędy do masochizmu, czasem lubię sobie przyciąć rękę (np cyrklem w szkole--dobre żeby nie zasnąć)
-lubię blizny
-często czuję się osamotniony...1 normalny pośród debili ale to wina mojej klasy, na szczęście GO mnie ratuje

EMO

U siebie jakoś nie zwracam uwagi na takie rzeczy, może jak mi się przypomni to dopiszę.

[Tarniak]

Jaja mnie bolą jak krew widzę.

[jay jay]

http://www.gameonly.pl/forum/index.php?topic=1395.0

Korzystaj z opcji '' szukaj ''