skrobne troszke o PES4(a raczej wyzale sie
)
Menu jest estetyczne i przejrzyste .Mnogość opcji poraża .Wybierm turniej ,druzyne i czekam ,czekam , czekam i...nie moge sie doczekać.Loadingi sa chyba trzykrotnie dluzsze anizeli mialo to miejsce w PES2(to ostatnia część PESa w jaka mialem przyjemność zagrać).Niby można podziwiac stadiony ,ale to niewystarcza.No dobra zaczynamy mecz i kolejny zonk .Juz po pierwszym meczu odczułem jakie sa kolosalne zmiany w gameplayu wzledem wyżej wspomnainego PES2.Piłkarze poruszaja sie jakby wolniej , piłka nie klei im sie przy nodze ,podania nie sa już tak precyzjne jak ciecie skalpelem .To jeszcze nic .Strzały to totalna porażka .Pilkarze albo zapadli na anemie albo ta piłka jest z olowiu .Takich cienkich strzałów nigdy wcześcniej nie zobaczyłem .Oczywiście zdarza mozna strzelic mocno ,ale liczyc sie trzeba z tym ,że pilłka w 70% przypadkacj pofrunie w trybunu .
Rzuty wolne ,oraz rzuty rozne - o bramke jest teraz o wiele ciężej .Rozgrywając juz kilkadziesiąt meczy nie strzelilem jeszcze ANI JEDNEJ bramki wląsnie ze stalego fragmentu .Gol z głowki padl tylko raz (i to w dodatku w wykonaniu rywali ,a nie mnie
).Zacząlem grac tradycyjnie na 5 gwiazdkach ,ale po tym co zobaczyłem (wyniki typu 0-0 , 0-1, 0-2 nie byly rzadkością) postanowiłem sobie troszke zmniejszyc cierpieniai grac na 3..Inaczej bym nie wytrzymal nerwowow i wyrzucil swiezo kupiona gre w najdalszy kąt .
W ta gre trzeba sie na nowo uczyć poszczególnych zagrań , bo inaczej nie da rady .Do innych , słuszniejszych wniosków po dłuuuuugiej rozgrywce nie doszedłem.