Nie rozumie japońskiej mentalności, a w zasadzie jej tworzenia gier. Ile może być w warsztacie The Last Guardian? Nie dziwie się, że sam Umeda wypowiedział się na ten temat. Faktem jest, że japońce nie radzą sobie z tą generacją, ale jak widze za każdym razem pierwszy trailer tej że gry, to odnosze wniosek, że to będzie mega przeżycie!, krótko mówiąc konsolowe święto gracza, ale kiedy to nastąpi? Daje sobie odciąć pukiel włosów, że Team iCO zostanie w growej branży, a Vita zarządzi. Post ten pisany jest na k*rewnym kacu.