Polecam ściągnąć demo każdemu, kto tego jeszcze nie zrobił. Moim zdaniem, jest po prostu świetnie;).
Na początku cały pomysł z budowaniem pojazdów wydał mi się trochę "szalony", ale w praniu wyszło to po prostu świetnie. Myślę, że każdy kto grał w pierwszą część Banjoo na N64 poczuje specyficzny i jednocześnie genialny (ocena subiektywna) klimat tej gry. Już w pierwszej planszy pomysły twórców wręcz zaskakują pomysłami, a nawet zwykły wyścig ocieka miodem.
Graficznie gra prezentuje się świetnie i uroczo (to chyba najodpowiedniejsze słowo). Chodzi mi o styl samej gry, bo do liczenia poligonów to się nie nadaję. Design jest świetny i już na pierwszej planszy tego uświadczymy - mnie zupełnie zniszczyło boisko, które jest wykonane po prostu cudownie! Muzyka nie zapadła mi szczególnie w pamięć, ale nie można jej zarzucić, że nie wpada w ucho - pasuje ona do gry i wkręca w sielankowy klimat.
Gameplayowo wygląda to mniej więcej tak - z głównego świata dostajemy się do pobocznych, gdzie naszym zadaniem jest wykonywanie różnych zadań. W demie znajdziemy ich zaledwie kilka (w tym dwa wyścigi), ale w moim przypadku i tak każde zadanie zaliczałem ponownie dla zabawy. Wygląda na to, że będziemy głównie wykonywać questy w różnych maszynach, chociaż jedno z zadań w demie można było wykonać poprzez walkę samym miśkiem, bez dopingu. W budowanie pojazdów się nie bawiłem (czekam na pełną wersję gry), ale jeśli ktoś nie ma ochoty tworzyć swojego własnego pojazdu, to nie musi - wystarczy wybrać przed misją "gotowca".
Po demie jestem bardzo pozytywnie nastawiony na tę grę i już nie mogę się doczekać dnia, w którym dorwę "prawdziwego" Banjoo-Kazooie. Jeszcze raz zachęcam do ściągnięcia dema i wypróbowania swoich sił w tym cukierkowym świecie.
EDIT:
@Wotjq,
Co do poziomu trudności - nie jest on zbyt wygórowany. Na szczęście za każde zadanie można dostać Nutki, Puzzel bądź Trofeum, a to ostatnie do zdobycia aż tak banalne nie jest. Ale co by tu nie mówić, to Ninja Gaiden to nie jest;).