Silent Hill Origins (PS2)

[szarak]

Port świetnej gry z PSP wyszedł 4 marca w USA na PS2 , grał już ktoś poprawili grafę i czy są jakieś dodatki?

[Mr_Zombie]

Co do grafiki, to trochę ją poprawiono, szczególnie postaciom dodano poligonów, ale i tak (wnioskując po screenach) daleko grze do SH3...
http://media.ps2.ign.com/media/142/14228719/imgs_1.html

[szarak]

Pograłem z 3 godzinki i jak na port to nawet nawet dobrze , extra było powrócić w klimat SH 1 i znowu zwiedzić ten szpital a teraz doszłem do sanatorium nowej lokacji  która również ma klimat , co do grafy to jest poziom  zbliżony do  SH 2  może się podobać przemieszanie się lustrem  między obydwoma światami  na plus można rółwnież zaliczyć wspaniała muzyke i dzwięki do której SH nasz przyzwyczaił .
Największym minusem jest za to kamera czyli pozostałość po PSP i nic w tek kwestii nie zrobili i przez to nie można nią operować drugą gałką przez to czasem denerwuje gdy najdzie sie na potwora a także brak obsługi L2 i R2. 

[BAZYL]

Ja grałem 30 minut, ale bardzo mi się spodobało. Szkoda że wcześniej nie grałem w żadnego SH 
Podobał mi się moment z palącym się domem, jak trza było zwęglonego dzieciaka wynieść. Ogółem gra mi się bardzo podoba, grafika może nie najlepsza ale trzyma poziom, filmiki i muzyka genialne, fabuła całkiem całkiem. Szczerze polecam ( aha minusem gry jest to że żeby pograć w gierkę trzeba trochę rozjaśnić monitor bo można sobie nie trafić tam gdzie trzeba

[Mr_Zombie]

Jeżeli nie grałeś wcześniej w żadnego innego Silenta, a zamierzasz, to szczerze mówiąc radziłbym Ci teraz odstawić na chwilę Origins i zabrać się za Silent Hill 1. SH0 jest prequelem SH1, a co za tym idzie, wyjaśnia trochę jej fabułę (i znacznie ją upraszcza)- a właśnie dość nietypowa fabuła i ciągle pojawiający się wyraz twarzy w stylu "WTF" to była mocna strona SH1 .

EDIT: Eh, podczas pisania tego posta Twój sig mnie ciągle rozpraszał ;D.

[BAZYL]

Eh jak nie grałem, to pewnie grać nie będę, SH na tyle mnie nie wciągnął (czyt. wessał xO ) żeby przerabiać całą serię

ps; to chyba dobrze że rozprasza, po to jest