Komiksowych wstawek nie będzie w trakcie loadingu, a normalnie podczas gry, wzorem poprzednich części. To już oficjalne info. Narracji też nie zamierzają tykać - tak, jak Max gadał podczas rozgrywki w poprzednich częściach, tak gadać będzie i tutaj. Ten sam aktor, ten sam głos, tak samo mroczna muzyka - zajebiście. Klimat rozpościera się w powietrzu.
A multi - nie pamiętam, czy ma być, czy nie, ale coś chyba przebąkiwano, że je dodadzą.