Obecna formuła spisuje się znakomicie - każdy level małym sandboxem. Pozwala to także na znaczne zróżnicowanie lokacji, więc dla mnie wszystko może pozostać niezmienione w tej kwestii.
Wyekspoatowany to jest silnik na ktorym chodzily ostatnie 3 czesci Hitmana i pora go wreszcie zmienic ;]
Otóż to. Wraz z kolejną częścią chcę, by grafika zmieniła się nie do poznania, a nie jechała wciąż na jednym i tym samym silniku (od drugiej części bodajże
). Nie ma o czym mówić zresztą, bo jeśli grę robi Rocksteady, to UE3 jest pewniakiem. Opanowali go przy okazji Nietoperka, więc dlaczego mieliby przesiadać się na słabo zaznajomionego Glaciera ? Poza tym, technologicznie UE3 > Glacier. Nawet Lupi się zgodzi, prawda ?
A chyba implementacja zniszczalnych źródeł światła, czy przestrzeliwania drzwi nie będzie jakimś wielkim problemem.