Guitar Hero: Metallica

[Youn]

http://www.gamespot.com/news/6191921.html

Prawdopodobnie w 2009.

!

[Devilek]

Szkoda, że Metallica ma tylko 1 fajna piosenke jak dla mnie .

[Youn]

IMO i tak duża większość jest lepsza niż te z GH3. Już obecność 4 piosenek w Rock Bandzie jest dla mnie wielkim plusem.

[Tarniak]

Wow, super, wut wut. Myslalem, ze gorzej niz Aerosmith nie bedzie.

[Youn]

Jedno jest pewne, Activision ma kolejnego Tonego Hawka.

[Devilek]

Wow, super, wut wut. Myslalem, ze gorzej niz Aerosmith nie bedzie.

A co powiesz na GH:Linkin Park + Jay-Z aby nie było smutno .

[Tarniak]

Wow, super, wut wut. Myslalem, ze gorzej niz Aerosmith nie bedzie.

A co powiesz na GH:Linkin Park + Jay-Z aby nie było smutno .

Nie chcesz znać odpowiedzi, wierz mi.

[Youn]

Kto wie, kto wie. 

Wcale bym się nie zdziwił.

[blancjaone]

E tam, lepiej od Aerosmith.
Poza tym na co Ty liczysz Tarniak?
Dla mnie OK byłoby RHCP, bo wiem, że żadnego mniej popularnego zespołu nie dadzą.

[Tarniak]

Na Guitar Hero: Ramones. W końcu baza fanów niezliczona. Ostatecznie Guitar Hero: Motorhead, czyli dobre, znane kapele. Przecież nie powaliło mnie by oczekiwać Guitar Hero: Floorpunch czy [wstaw jakiś fajny zespół, którego baza fanów na całym świecie jest mniejsza niż 500 tysięcy, nawet milion].

[Devilek]

Tarniak ale ty podajesz nazwy zespołów dla pospolitego człowieka nieznane całkowicie w tym i dla mnie.

[Tarniak]

No nie pier... że nie znasz Ramones i Motorhead Nawet w GH były...

[Devilek]

Motorhead coś słyszałem ale Ramones nic mi nie mówi.

[Kresq]

Ja bym chciał GH: Mudvayne. A Metallicę lubię i mają według mnie dużo fajnych utworów z fajnymi solówkami, które fajnie by się grało. I ogólnie byłoby fajnie.

Motorhead coś słyszałem ale Ramones nic mi nie mówi.

Umarł w butach.

[Tarniak]

Otwarcie mówię, że gdyby nie Ramones, Buzzcocks czy Motorhead to by nie było Hubastanków, Linkin srajków, kornów, indie-rocka i innego ciałatajstwa.

[Kresq]

Pierdolicie Hipolicie 

[Devilek]

Otwarcie mówię, że gdyby nie Ramones, Buzzcocks czy Motorhead to by nie było Hubastanków, Linkin srajków, kornów, indie-rocka i innego ciałatajstwa.

Że tak się spytam, wiem nie zaczyna zdania się od "że" ale wracając do rzeczy czym oni sie wpisali w kanonach muzyki?

[Tarniak]

Jasne post-punk stworzyłby się sam z siebie. Nu-rock sam z siebie, nie z rocka przecież. To byłoby kompletnie bez sensu. Chociaż nie fakt, tak ambitne zespoły zainspirowane zostały przez zaangażowany blues i jazz, w końcu odzwierciedleniem tego jest ich muzyka. Nie przesłodzone riffy jak w Ramones, tylko dzwięk kontrabasu i szczotek smagających werbel.
Opublikowane: Czerwiec 03, 2008, 18:18:35

Otwarcie mówię, że gdyby nie Ramones, Buzzcocks czy Motorhead to by nie było Hubastanków, Linkin srajków, kornów, indie-rocka i innego ciałatajstwa.

Że tak się spytam, wiem nie zaczyna zdania się od "że" ale wracając do rzeczy czym oni sie wpisali w kanonach muzyki?

Byli pionierami nowych gatunków.

Zupełnie pomijam fakt, że powstali (Buzzy i Ramonesi) przeszło 7 lat przed  Metaliką czy tam innym Slayerem. A bazę fanów mają na pewno porównywalną.

[Kresq]

Spoko, ja tak napisałem tylko dlatego, że lubię zwrot "pierdolicie hipolicie"  Ale muszę powiedzieć że ten sarkazm mi się spodobał.

Wiadomo, że oni byli pionierami nowych gatunków i przed nimi nie było wcześniej czegoś takiego. I z tym nie mam zamiaru się kłócić. Ale w sumie bardzo daleko spadło jabłko od jabłoni... Na tyle daleko, że niektóre bandy tworzące nowe odłamy rocka były były nie mniejszymi pionierami niż np. The Ramones czy Sex Pistols.
Opublikowane: Czerwiec 03, 2008, 18:30:02 A poza tym i tak Elvis jest prowodyrem wszystkiego 

[Devilek]

Hmm gdyby nie było Elvisa i spółki na czele z Beatlesami i Stonesami to by nie było Ramones itp.

[Kresq]

Elvis zapoczątkował chyba dwie najważniejsze rzeczy w rock'n'rollu - groupies i modę na ćpanie (oraz zaćpanie. Na śmierć).

[Tarniak]

Hmm gdyby nie było Elvisa i spółki na czele z Beatlesami i Stonesami to by nie było Ramones itp.

O ile mi wiadomo rozmawialiśmy o Guitar Hero - Metallica. Gdyby nie Mozart to... bla bla, a gdyby nie średiowieczne pieśni, to dopiero.. bla bla!! Wciąż nie jestem w stanie pojąć, że są ludzie, którzy nie słyszeli o Ramones, kurtkach ramoneskach. W sumie, czego ja się spodziewam. W USA wszyscy wiedzą co to Misfits. W Polsce pewnie co 200 tys. osoba.
Opublikowane: Czerwiec 03, 2008, 19:08:58

Elvis zapoczątkował chyba dwie najważniejsze rzeczy w rock'n'rollu - groupies i modę na ćpanie (oraz zaćpanie. Na śmierć).

Czyli zapoczątkował wszyscy co najgorsze. Kretynizm + idiotyzm. Piękne połączenie.

[Devilek]

Hmm gdyby nie było Elvisa i spółki na czele z Beatlesami i Stonesami to by nie było Ramones itp.

O ile mi wiadomo rozmawialiśmy o Guitar Hero - Metallica. Gdyby nie Mozart to... bla bla, a gdyby nie średiowieczne pieśni, to dopiero.. bla bla!! Wciąż nie jestem w stanie pojąć, że są ludzie, którzy nie słyszeli o Ramones, kurtkach ramoneskach. W sumie, czego ja się spodziewam. W USA wszyscy wiedzą co to Misfits. W Polsce pewnie co 200 tys. osoba.

Ty zaczołeś to gdyby cos tam to coś tam...
A co do nie wiedzy na temat Ramones to powiem tyle, że człowiek dzieli pytania na te na które zna odpowiedź i na te na które nie zna. Wiem, że rozmawiamy o Mettalice i gdyby nie Elvis i spółka to kto wie czy ktoś by dzisiaj ich znał .

Elvis zapoczątkował chyba dwie najważniejsze rzeczy w rock'n'rollu - groupies i modę na ćpanie (oraz zaćpanie. Na śmierć).

Czyli zapoczątkował wszyscy co najgorsze. Kretynizm + idiotyzm. Piękne połączenie.
[/quote]
Dużo wielkich brało przed nim i bedzie brało różne świństwa.

[Kresq]

Ja dziś brałem prysznic.

[Straszakq]

Już lepiej poczekać na czwartą część niż zawracać sobie dupe jakimiś Aerosmith i Metallica. Mogli by to wydać jako megapack do trójki. 

[lupinator]

Porażka z tym wylewem Guitar Hero. 

[Tarniak]

Dużo wielkich brało przed nim i bedzie brało różne świństwa.

Kresce chodziło o upowszechnienie 'sex drugs and rock'n'roll.

[oscyp]

Ja bym się zajarał GH: Weezer, wszak zespół to popularny, może więc to tylko kwestia czasu. A Meattalica? Możę kupie staremu, ucieszyłby się. Wpadły mi do głowy jeszcze dwie dobre scieżki do GH: Black Sabbath i Iron Maiden. Byłoby w cipę.

[POK]

Mam pytanie odnośnie dema:
Jak w to grać?

Gadam do headsetu, ale nie zalicza mi mojego głosu i nawet na najłatwiejszym poziomie odpadam przy 30% Co mam zrobić aby zaliczało mój głos?
Na gitarę chyba nie można się przestawić z tego co się orientuję.
: Marzec 22, 2009, 15:16:16 pmDzisiaj trochę bardziej się wydzierałem do headseta i zaliczało mi normalnie głos.

Muszę przyznać, że gra się konkretnie i chyba trzeba będzie zakupić pakiecik z gitarką

[North]

Ja poleciałem demko na mikrofonie od Lips. Działa świetnie.

A co do The Ramones, kto nie zna, ten pała.

They're piling in the back seat
They're generating steam heat
Pulsating to the back beat
The Blitzkrieg Bop