Genji

[trenth]

Witam. Po raz kolejny proszę o wsparcie opiniami. Słyszałem o grze Genji na ps2. Czytałem w N+ recenzje kontynuacji na ps3 i podobno troszkę ssie. Jest to gra którą mam w planach kupić (razem z VP2 Silmeria). Czy jest ona warta tych pieniędzy. Czy oddaje klimat feudalnej Japonii (czytał ktoś może 'Opowieści klanu Otori' Lian Hearn?)? Co oferuje dana gra, wasze wrażenia i odczucia, z góry dzięki.

[Seto]

Przyłączam się do pytania. Sam szukam dobrej gry w klimatach feudalnej Japonii. Będę wdzięczny za opinie o Genji (a także propozycje innych gier).

[pawel_k]

a także propozycje innych gier

z innych gier to może seria Onimusha

[mateo]

ale chodzi wam bardziej o slasher?
Polecam Serie Onimusha.

PS.Trójka to jakieś fabularne nieporozumienie, ale i tak według mnie to najlepsza część.

[trenth]

Cały czas zastanawiam się nad kupnem, ale opinii brak. NO i troszkę cena odstrasza 60 zeta za używaną gierkę na ps2 to troszkę za dużo.

*mateo,
Chodzi mi o jakieś wojny klanowe, pomiędzy szogunami, samurajami itp. Może być troszkę fantazji typu kilka demonów do ubicia ale bez zbędnego przesadyzmu

[Tarniak]

Może, Way of the Samurai?

[trenth]

A co to za gierka jest?

Jest dwójka na allegro, ale żadnych informacji o niej

[Tarniak]

http://www.google.pl/search?hl=pl&client=firefox-a&rls=com.ubuntu%3Apl-PL%3Aunofficial&hs=1uw&q=Way+Of+The+Samurai+%2BPS2&btnG=Szukaj&lr=

Gierka z tego co przyszło mi pograć (przynajmniej pierwsza część), była całkiem dobra), no i raczej:

Way of the Samurai to gra akcji, dzięki której w zasadzie od podszewki poznajemy fach samuraja. Jej fabuła została osadzona w 1878 roku. Jak wiadomo z historii upadek szoguna Tokugawa i początek ery Meiji zakończył na zawsze okres szogunatu. Przez stulecia Japonia była nietknięta i odseparowana od innych kultur, dopóty dopóki nie zaczęli do niej napływać ludzie z Zachodu, którym brak było poszanowania dla kultury powstałej setki lat temu – zaczęli ją niszczyć. Nastały czasy, w których nie potrzebowano już samurajów, a oni sami nie byli już takimi bohaterami jak głosiły stare legendy. Gracz przejmuje kontrolę nad samurajem, który wdał się w spór o odlewnie żelaza pomiędzy rodziną Kurofu i klanem Akadama.

Samym sercem Way of the Samurai jest bardzo dynamiczny system walki, dzięki któremu bitwy z użyciem broni białej nabierają zupełnie innego wymiaru. Główną bronią którą posługuje się nasz bohater, jest miecz, ale dostępne są też maczugi, topory i młoty. Jest także możliwość ulepszenia parametrów broni u kowala. Powtarzanie dostępnej na samym początku gamy ciosów prowadzi powoli do wyuczenia nowych technik przydających się w walce z wrogami, którzy często lubią atakować w kilkuosobowych grupach. Swoimi poczynaniami decydujemy o tym czy będziemy prawdziwym bohaterem lub ostatnią kanalią, np. możemy wykończyć kidnaperów i ochronić dziewczynę przed porwaniem lub pomóc im ją napaść. Rozgrywka w grze jest bardzo dowolna i pozostawia nam wybór czy chcemy być kimś dobrym czy raczej typem „spod ciemnej gwiazdy”.

Grafika i dźwięk w grze może nie są świetne, ale jeżeli interesuje nas kultura Wschodu i filmy opowiadające o samurajach to z całą pewnością się nie zawiedziemy i znajdziemy w tej produkcji coś dla siebie.

G-OL.pl

[trenth]

Muszę przyznać, że mnie zainteresowałeś tarniak ;D, chociaż graficznie nie wygląda już ciekawie.  Jednak cały czas proszę o jakieś opinie na temat Genji'ego. Wiem, że miał 7.1 (tak jak Way of the samurai) na gamespocie- mój kolega mawia, że gry z mniej niż 8 tam to crapy. A grafika wydaje mi się o niebo lepsza, przy tym że posługuję się tylko you tube'em.

[kenchi]

Genji ma bardzo ładną grafikę jak na PS2. System walki jest nawet ciekawy choć nieco drętwy (idzie się przyzwyczaić). Gra się całkiem przyjemnie, są ładne wstawki CG. Fabuła dość standardzik (ktoś tam z kimś walczy, dostaje moce demonów i tylko nasza postać ma jakąś zbroje która może wsysać coś tam i pokonać głownego bad gay'a - coś takiego, dawno grałem). Dużym minusem jest to że gra jest MEGA krótka. Możesz ją ukończyć w jeden dzień.

Reasumując
+ ładna grafika
+ niezła frajda z gry
+ klimat (poza demonami)
+ dobra muzyka

- krutka
- trochę drętwa

Gra jest warta zagrania (jeżeli podoba się cię onimusha, devil may cry itp to łykaj), jednak najlepiej pożyczyć od kumpla albo kupić - przejść - sprzedać. Pozdrawiam.

[alibaba]

Genji ma bardzo ładną grafikę jak na PS2.

Co znaczy jak na ps2 ? Jeszcze 3 lata temu, co było nie tak odległym czasem każdy uważał
ze na ps2 wychodza gry o bdb grafice, a teraz tak zdanie zmieniac ? Grafika oczywiscie
ustepuje ps3 i xbox360 ale mimo to jest ladna i tego sie trzymajmy.

Co do tej gry. To lepiej kupic taniej o wiele lepszy tytul.

[trenth]

Więc tak: kupiłem Onimushę: Dawn of Dreams. Na razie grałem troszeczkę i muszę przyznać, że nie o coś takiego mi chodziło, jednak i tak gra się ekstra. Rozważam nawet kupno wcześniejszych części... A Genjiego pożyczyłem od kumpla jak sugerował ktoś powyżej i zaraz zacznę ogrywać, później powiem jak wrażenia
Opublikowane: Lipiec 24, 2008, 16:46:40 OK, ograłem już obie gry więc mogę zabrać głos.

1. Onimusha- Dawn of Dreams: gra ogólnie ciekawa, nie nużąca, lecz jednak troszeczkę przefantazjowana. Klimatu feudalnej Japonii nie oddaje (spluwy Ohatsu i komputery w laboratorium...) wkurzały mnie też walki w kółko z tymi samymi bossami. Do plusów na pewno można zaliczyć jej długość na normalu przejście gry zajęło mi około 20h, poza tym cieszy duża ilość postaci ciosów a co za tym idzie technik eksterminacji.

2. Genji- o taką gierkę mi chodziło, po prostu pachniało Japonią (oryginalny dubbing!). Ciekawa fabuła, samurajowie, piękne lokacje. Bardzo trudny tryb hard: walczysz początkową bronią całą grę. Ilość ciosów i kombosów nie tak ogromna jak w Onimushy, jednak nie ma co wariować z ilością technik na tak !KRÓTKĄ! grę (6h na normalu). Niemniej jednak zakochałem się w tej pozycji i na pewno kilka razy do niej powrócę.

[elmo-chan]

a sterowanie czołgowe jak w starych residentach lub onimushy 1/2 czy jak w onimushy 3/4, devil may cry ?

[trenth]

Coś jak w Devil May Cry. Średnio pamiętam- gra na 4-5h.