Wogole najlepsze było to że otwarcie było o 10,a do środka wszystkich zaczeli wpuszczać o jakiejś 11 30(w sensie po bilety

). Ludzie stali przed wejściem jak sardynki w puszcze, i jak na poj**any naród przystało bujali się w prawo i lewo ciesząc się ch** wie z czego

O 11 30 wybił ochroniarz który bez zrazy zaczął wszystkich popychać i krzyczeć:Jesteście poj**ani, rozejść się ku***, na boki !!

I tak o to zapanował spokój

Zresztą popatrzcie na fotki

Na jednej nawet jestem tylko że tyłem, to jest chyba 2 fotka

Ale mam dużą dupę
