Gram sobie powolutku ciągle w Demon's Souls, zwiedzam światy, trochę pofarmiłem na kościotrupkach, rozwaliłem na razie 2 demony i dzisiaj trzeciego - pająka. Przyznam szczerze, że byłem trochę zdziwiony, kiedy okazało się, że wystarczy stać przy ścianie i strzelać do niego z łuku. W związku z tym mam pytanie - na wielu bossów jest taki oczywisty i łatwy sposób? Ogólnie podtrzymuje moją opinię z poprzedniego posta - gra jest niesamowita, kiedy zwiedza się jej ogrom bez poradnika. Absolutny top tej generacji i top gier w ogóle.