Kresq, chcesz kupić najnowszy model telefonu i dziwisz się, że będzie on kosztował powyżej 2k?
N97 będzie kosztował tyle samo, jak nie więcej - więc marka Apple nie ma tu nic do tego.
Zawsze pozostaje wzięcie tego telefonu na abonament - bo IMO, posiadanie iPhone bez pakietu co najmniej 500 MB na internet jest totalnie bez sensu...
Tak jak powiedział Iras: "Ten "najnowszy model telefonu" to jednak lekko rozwinięte urządzenie sprzed dwóch lat. "
Cena ta jest totalnie niewspółmierna do oferowanych możliwości, to tylko nieco ulepszona wersja pierwszego iPhone'a, chociaż "ulepszona" to nie jest dobre słowo. Apple po prostu w swej nieskończonej łaskawości sprawił w końcu, że ich komórka nie jest niedorozwinięta i przestarzała pod pewnymi względami, tylko spełnia jakieś standardy.
Zresztą telefony, które kosztują na starcie 2000 zł można policzyć na palcach jednej dłoni. Większość telefonów z średniej półki kosztuje na starcie mniej więcej 1500 zł. I tyle powinien właśnie kosztować 3GS 16GB, tyle jest warty.
3G z OS 3.0 = świetna słuchawka. Tyle.
ps. Kresq - uważaj na przekleństwa, zalatuje prostactwem w w ogóle nie emocjonalnym temacie...
Mnie to zdzieranie i złodziejska polityka Apple'a emocjonuje właśnie. Poza tym nie będę udawał, że jestem jakimś Mickiewiczem czy innym Słowackim, a i nie uważam żeby dwa przekleństwa w całej wypowiedzi czyniły ze mnie jakiegoś strasznego chama i prostaka. Co innego gdybym używał takich wyrazów zamiast przecinka i nie potrafił sensownie się wysłowić.
Przez chwilę zastanawiałem się, czy nie wziąć po prostu 3G 16GB, ale sam teraz nie wiem, bo dopiero o 3GS mógłbym powiedzieć, że nie jest zjebany pod pewnymi względami
Zwykły 3G z softem 3.0 ma funkcjonalność porównywalną do 3GS.
No właśnie dlatego się zastanawiałem, chociaż nie ukrywam, że boli mnie brak lepszego aparatu, autofokusa i normalnego nagrywania wideo
Ktoś może powiedzieć, że do tego służy aparat, a nie komórka, a i jakość pozostawia wiele do życzenia, ale czasami jak się jest gdzieś ze znajomymi, to najwygodniej uwiecznić pewne rzeczy właśnie telefonem.