No nie ma bata, polać Otharowi
. Ja bym chciał , no co bym chciał w MW2.... Misje - wywalić bliski wschód. Rosja, Ukraina , Polska - to są bardzo klimatyczne tereny. Ciche akcje , nie jakieś rozpierduchy ( no może tam od czasu do czasu ). Więcej misji w stylu All Ghiled Up i Wet Worka. Grafika , bardziej dopakowana - szczególnie broni i postaci , oraz masę efektów. Fizyka - destrukcja otoczenia , no i realne upadanie ciał a nie animacja ---- > ragdoll.
Co do multi - bardziej zróżnicowane i dynamiczne tryby. Duze mapy i bardzo klimatyczne. Tak ze czuć rozwale ale można podejść do rozgrywki bardzo szpiegowsko. Np. Przeciwnicy zabezpieczają teren (tryb bronienia albo cus like that
) , brygada twoich kumpli nawala do nich , ogólnie wielki chaos. Dwóch snajperów na wzgórzu starają się ich osłaniać . A team uzbrojony w tłumiki czyści tyły i wylatuje z zaskoczenia.
. Błagam o brak pojazdów które psuja rozgrywce. Chociaż z drugiej strony.... drużyna spadochroniarzy ...
. Multi na 32 graczy a nawet więcej . Nie ma co sie martwic , jak dadzą duże mapy to i nie będzie kampienia na respie... właśnie !!!! 5 s respawn-protector na FFA