U mnie (licznik gry) wyszło 06:14. Co ciekawe na zegarku - z zegarkiem w ręku, licznik pokazał blisko 69min więcej. Mierzyłem tak po sesji z Uncharted, ponieważ chciałem sprawdzić ile zajmie mi jej przejście.
Stąd, albo powtórki nie są wliczane, albo jakieś przekłamania się wdarły (zegarek porządny, stąd na niego winę raczej nie zrzucę). Liczyłem oczywiście czas przy komputerze (nie, nie odwiedzałem tych stron, a przy ustawieniach spędziłem tyle co - "na max wszytko").
Terminator Salvation to też 4 godziny a God of War : Chains of Olympus niewiele dłużej, ale jakoś w praktyce (pierwszy raz) , jakoś to nie przechodzi.
Poza tym Kz2 zacząłem grać 28 lutego, a skończyłem 8go marca - czas potrzebny na ukończenie ok 10 godzin. Przy CoJ zajęło mi to 4 dni (nieco dłuższe posiedzenia). Nieraz są ciekawsze, ważniejsze rzeczy, stąd jeśli ktoś jest gimnazjalistą bez kolegów, ze średnią bliską niedopuszczenia do kolejnej klasy, to i może ma takie gry na jedno posiedzenie.
Z drugiej strony nie jestem przekonany, czy gdyby "Więzy krwi" przechodziło się 40 godz. chciałoby mi się w nie bawić.
A, no i przecież dla wydłużenia rozrywki jest tryb wieloosobowy.