Autor Wątek: Splatterhouse  (Przeczytany 3645 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Splatterhouse
« dnia: Lutego 08, 2009, 18:27:58 pm »
Nowy multipaltformowy tytuł od Namco
graficznie może nie powala, ale jeśli chodzi o brutalność...Kratos ma konkurencję.
http://www.gametrailers.com/player/45204.html

Magiq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-12-2005
  • Wiadomości: 2 814
  • Reputacja: 66
Odp: Splatterhouse
« Odpowiedź #1 dnia: Listopada 23, 2010, 09:07:35 am »
Jak by kto zapomniał to premiera tuż tuż :)


Ktoś z was pamięta tą grę z Salonów gier?
Bo mnie bardzo utkwiła w pamięci, nawet do tej pory pamiętam dźwięki z gry  :evil:

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 639
  • Reputacja: 252
Odp: Splatterhouse
« Odpowiedź #2 dnia: Lutego 17, 2011, 23:22:17 pm »
Zupełnie jak 16 bitowa wersja, tyle, że w nowoczesnej oprawie. Nieźle.
« Ostatnia zmiana: Marca 26, 2011, 12:02:44 pm wysłana przez Sylvan Wielki »

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 639
  • Reputacja: 252
Odp: Splatterhouse
« Odpowiedź #3 dnia: Marca 26, 2011, 12:02:50 pm »
Jestem w połowie gry. Grafika jest niczego sobie. Muzyka jeszcze lepsza - momentami przypomina cudowną ścieżkę dźwiękową z przewspaniałej C:SotN. Gra się przyjemnie.

Gra ma jednak kilka sporych wad. Pierwsza to czas loaaaadingów. Dobre kilkanaście sekund trwają, a że zdarza się często ginąc....

Kolejnym mankamentem jest liche rozmieszczenie punktów kontrolnych. Czasami trzeba powtarzać całą walkę z bossem, bądź dany fragment (spory) etapu.

Sterowanie podczas ujęć dwa de jest kiepskie. Szczególnie skakanie, przez co często lądujemy w jakiejś przepaści i .... tak - loading.

System walki jest niczego sobie. Nie jest skomplikowany, ale w tym tkwi jego siła.
Survival, bardzo dobra rzecz. Podobnie jak dodatki - wersje z 1 bitów.

Niezła gra, taka co to aspiracje na dobry tytuł - gdyby nie ww. bolączki tak by było.