Ja tak w sumie twierdzilem, ale obecnie jestem z dziewczyna, ktora znam 6 lat. Najpierw kolegowanie sie, pozniej przyjazn dlugo, teraz zwiazek. Znamy sie na wylot, wszystkie wady i zalety, glupie rzeczy, jakie zrobilismy, poprzednie zwiazki i inne
pierdoly... I choc moze sie wydawac to dziwne, to ja wlasnie ten zwiazek niesamowicie cenie.
Dzieki temu spokojnie mozemy mowic sobie doslownie o wszystkim a w miedzy czasie nazywac sie chujami.