Coś pod deseń DoA. Nie powiem, NGS bardzo lubię, bawiłem się przednio na X boxie, a później na odświeżonej wersji na PS3. W kontynuację się zaopatrzę (jakże by inaczej), ale po NG2, emocje są zdecydowanie bardziej stonowane, ponieważ, to co prezentuje z sobą NG2, ot sama za siebie, czy w przyrównaniu do poprzedniczki , to ....
Soul, nieprawdaż....