Malusieńki offtopik - którą część najbardziej polecacie z wydanych jeszcze na PS2 ? Przyznam, że nie miałem okazji by zetknąć się z Ratchetem, a widzę, że seria dobrze sobie radzi na rynku 
Zapewniam, iż wiele straciłeś. Ja miałem przyjemność niezwykłą obcować z każdą odsłoną owej wspaniałej serii i jak dla mnie z części na część było lepiej, bo i ciekawiej i intensywniej.
Ale po kolei:
Ratchet & Clank - pierwsza część graficznie pieściła oczy jak mało co w tym okresie (druga generacja gier na PS3). Przy czym była czymś zupełnie nowym i jakże wspaniałym.
Gra wtenczas, jeszcze raczej jeszcze na półce gier platformowych z elementami strzelania. Średnia ocen - 89.33%
Ratchet & Clank 2: Locked and Loaded - już bardziej nastawiona na strzelanie (charakterystyczne sterowanie, ilość przeciwników/pocisków ich karmiących). Raczej typowy sequel, ale to przecież kontynuacja jednaj z najpiękniejszych i najlepszych gier, więc nie było powodów do narzekań, stąd oceny rzędu - 90.54%
Ratchet & Clank: Up Your Arsenal - jeszcze więcej akcji, jeszcze więcej wybuchów, to już strzelanina z elementami platformowymi. Wspaniała produkcja i piękna. Oceny mówią same za siebie - 91.47%
Ratchet & Clank: Gladiator - ze średnią 82.47% to już typowy przedstawiciel TPS gdzie elementy stricte platformowe na palcach jednej ręki można policzyć. Eksplozja za eksplozją, masa oponentów do eksterminacji. Wspaniała, efektowna zabawa. W moim odczuci wiele kultowej części trzeciej nie ustępująca, jednak wielu "recenzentó" miało podejści typu "to kolejny raz to samo, fajnie, jak nie grałeś oczko do oceny".
Ratchet & Clank: Size Matters - na PSP zachwycało a marudom, że na PSPeka ukazują się głównie gry z PS2, przydałyby się 4 strzały ostrzegawcze w tył głowy. Śliczna i wciągająca. Najbardziej pod względem mechaniki, przypominająca drugą odsłonę. 85.53% średnia ocen - później gra była skonwertowana na PS2 i nawet polskie akcenty się weń znalazły, jednak grę chłodniej przyjęto - 64% śrr.
Ratchet & Clank: Tools of Destruction - to już odsłona przeznaczona na PS3. Oczywisty zachwyt graficzny a gra była wypadową pomiędzy 2 a 3 (zbalansowanie stosunku - strzelanie a skakanie).
88.82%
Ratchet & Clank: Quest for Booty - niezwykle udany dodatek, który poszedł raczej w ślady pierwszej odsłony (mniej strzelania, więcej zagadek). Do kupienia za ok 44zł. 78.26 % średnia ocen.
Seria wspaniała. Koniecznie nadrób zaległości nawet dzisiaj. Będziesz się bawił przednio, zapewniam. Dodatkowo jest to jedna z nielicznych gie (serii gier), w które aż chce się po raz kolejny grać. Nie dla tego tylko, że jest tak wspaniała, ale dlatego, iż wspaniale to nagradza - wszelakie zadania , które na nas czekają (wczesne trofea, czyli przejdź daną planszę używając tylko podstawowej broni, jednym strzałem zabij jednocześnie czterech przeciwników, zniszcz wszystkie lampy, zalicz dany odcinek w takim a nie innym przedziale czasowym, et cetera).
Za nie możesz nowe stroje kupić, czy odblokować różne bonusy ciekawe.
Dodatkowo bronie.... Przemyślane jak w mało której grze. Za korzystanie z danego typu dostajesz ptk. doświadczenia, dzięki którym twa broń się rozwija. Osiągnie maksymalny poziom dopiero przy kolejnym przechodzeniu a ten zawsze jest zjawiskowy (warto zobaczyć).
Każdą odsłonę jak nigdy przechodziłem 2 razy i za każdym razem bawiłem się wybornie i nie odczuwałem w ogóle tego by mnie gra znużyła.
Jeśli jeszcze się wahasz....
Co do najnowszej odłony , wprost nie mogę się doczekać. To pewniak pod każdym względem. Zapewne PS3 dostanie (i to na wyłączność) kolejną świetną i prześliczną grę.
